CAVIARNIA

Oczywiście, że chcemy fotki! A nie, tak po cichu sobie dorzucasz świnie
Oj też tęsknię za moimi dziewczynkami, a nawet małym Kokoskiem. Na zawsze zostaną w sercu, ale staram się ulżyć sobie w tęsknocie, myśląc, że miałam wielkie szczęście mogąc się nimi opiekować i wspominać z uśmiechem te wesołe chwilę. No ciężko się z nimi żegnać, ale człowiek i tak bierze kolejną.
Dzima oby leniuchy się trochę ożywiły w nowym towarzystwie.

O tak.. U mnie Google+ robi to samo. I tak dzięki temu można powspominać parę lat pod rząd "tego dnia"..

No nie.. Faktycznie taki post bez fotek??
Ona wiedziała co robi, że gryzła. Wyciągnięcie z klatki mogło się równać z jazda do nowego domku a ona chciała u Ciebie zostać

Super, że kolejna bieda znalazła swoje stado i prywatną służącą Foty oczywiście z chęcią obejrzymy
Ciężko jest jak one odchodzą... z czasem jest lepiej ale przychodzą takie dni, że człowiek łapie doła przeglądając stare zdjęcia

No dobra to trochę fotek.... Chimera uwielbia leżeć na środku zagrody, piętra, w przejściu...wszędzie byle na widoku i przeszkadzając innym




Mała Harpia, świnka o dwóch twarzach.




Tymek dostał smoga


Harpia zwiedza klatkę














Pomożemy w sprzątaniu! spadnij bobka!


Moje ryje






Już po zdjęciach??





















Gosia tyle się czai do skoku, że można jej zdjęć natrzepać

Jaka malutka dzidzia Seniorki-tymczaski przypadkiem nie chcą u Ciebie zostać? Tak pięknie wkomponowały się w stado
Mańka brakuje na zdjęciach

martuś pisze: Seniorki-tymczaski przypadkiem nie chcą u Ciebie zostać? Tak pięknie wkomponowały się w stado
Mańka brakuje na zdjęciach

Seniorki są w Wirtualnej Adopcji... Gosia po operacji guza tarczycy już się raczej nigdzie nie wybiera, ale Melania jest ustabilizowana z nerkami i jeśli ktoś zapewni jej opiekę i podawanie rubenalu oraz kontrole co 3-4 miesiące to może zmienić domek. To żywa i kontaktowa 6 latka.

Maniek i jego teren

Od 3 września dzielił dom z małą Tamagotchi - znalazłam ją (a dokładniej to Tymek ) na ulicy podczas deszczu, samą i płaczącą i to w dzień kiedy umarła Koko.


Miała leczony świerzb w uszach, potem coś z okiem i tak się szczepienie oddalało, mała rosła i pojechała do domku do kogoś z spśm...ciekawe czy się przyzna

Dzima nie dość, że podrzucasz ludziom świnki to teraz jeszcze koty A tak na serio to dobrze, że ją znalazłaś i teraz ma super dom

jaka Harpia jest tycia!

futra cudne i te zjawiskowe wyleże gdzie popadnie

psioły jedzą bobki?

dortezka pisze:
psioły jedzą bobki?

Potwierdzam
I karmę CC też uwielbiają, znam co najmniej 3 takie

Harpia rośnie