Strona 452 z 466

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 01 mar 2017, 22:16
autor: Asita
Właśnie przełożyłam kartę w kalendarzu, a tam kto na rozkładówce? :D

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 02 mar 2017, 6:57
autor: balbinkowo
Marcowe gwiazdy - Drops i Cosiek :jupi:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 02 mar 2017, 7:02
autor: Chocolate Monster
Dzięki za przypomnienie że już marzec :nie_powiem:
Drosio i Cosiu wyszli cudnie :love:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 02 mar 2017, 17:07
autor: Dropsio
No gwiazdy, gwiazdy :lol:
Celebryci zostali przegłodzeni przez tydzień, sama karma, siano i zioła, zero świeżego, taka jestem zła matka.
Ale ważne, że podziałało. Z radosnym turkotem od kilku dni rzucają się na wszystko co im daję - dawniej znienawidzone jedzonko jest teraz pyycha... Nawet paprykę zaczęli zjadać :twisted: :nie_powiem:

Wiem że jeszcze 3 lata... Ale przeraża mnie konieczność wyboru, tym bardziej że pomysłów mam kilka. Do LO na pewno idę na biol-chem, ale co potem...
Obiecałam sobie że jak tylko skończą się te wszystkie konkursy to usiądę wreszcie i spróbuję nauczyć się jakiegoś języka. Ponoć można złapać się na różne wymiany już w szkole średniej, a znajomość chociaż podstaw to już coś.
O ile będę zdolna do zapamiętania czegokolwiek przez jakiś czad. Teraz uczę się do chemii (wiem że nie mam szans, ale co tam :lol: ) a jednocześnie nie mogę zapomnieć zbyt wielu rzeczy z biologii bo niedługo Olimpiada Biologiczna... A w międzyczasie jeszcze Parki Krajobrazowe, gdzie oprócz szczegółów nt trzech Parków muszę nauczyć się rozpoznawać ponad ok 100 roślin i 100 zwierząt. O ile zwierzaki to w 1/3 ptactwo i problemu nie mam, o tyle roślinki to dla mnie koszmar. Komonicznik skrzydlatostrąkowy, włosienicznik skąpopręcikowy, podrzeń żebrowiec, ostrożeń pannoński i inne cudowności :szczerbaty:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 02 mar 2017, 18:00
autor: martuś
Ale nazwy :shock: Mi się nawet nie chciało ich przeczytać :nie_powiem: Także współczuję nauki :pocieszacz:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 07 mar 2017, 8:08
autor: dortezka
eeee taaaam.. dasz radę :like:

choć u mnie nauka też idzie jak krew z nosa.. zapamiętywanie to najgorsze co może być.. bo jak rozumiem, to wiem i tyle :szczerbaty: i też muszę do języka przysiąść ale ja dlatego, że czuję się jak głąb po prostu znając tylko polski :nie_powiem:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 07 mar 2017, 14:07
autor: katiusha
Pokręcone nazewnictwo wchodziło mi do głowy sprawniej, jak skojarzyłam sobie z czymś głupim, albo obleśnym, albo sprośnym :szczerbaty:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 07 mar 2017, 15:50
autor: urszula1108
Dropsio pisze:Komonicznik skrzydlatostrąkowy, włosienicznik skąpopręcikowy, podrzeń żebrowiec, ostrożeń pannoński i inne cudowności :szczerbaty:
Miałam pecha i przeczytałam Twojego posta w pracy i teraz zamiast pracować, to oczyma wyobraźni widzę :
Kanonik skrzydlaty ze strąkami (tłuste włosy, nie rośliny)
podarte żebra
Mnich we włosiennicy skąpo ubrany z pręcikiem
A do tego ostrożne panny (to chyba ze względu na tego mnicha)

Dzisiaj pracuję do 17, więc czekam na więcej nazw :D

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 07 mar 2017, 17:43
autor: Dropsio
Gdyby nie różne skojarzenia to nie wiem ile zajęłoby mi zapamiętanie nazwy i wyglądu każdej roślinki :P Z ładniejszych nazw jest jeszcze np. bobrek trójlistkowy, tojad dzióbaty, wilżyna cierniasta, dwulistnik muszy, wężymord stepowy, jaskier illiryjski, pluskawica, starodub, warzucha polska, lipiennik loesela, sesleria, żmijowiec... Rok temu była jeszcze hildenbrandia rzeczna i nasięźrzał pospolity, ale w tym roku zmienili listę :evil:
Teraz mam zagwozdkę pt. jak na niewyraźnym zdjęciu rozróżnić szczeżuję wielką od spłaszczonej :szczerbaty:

Ogółem ja lubię się uczyć, nawet kompletnie nieprzydatnych bzdur... Pod warunkiem że mnie to interesuje. I tak np. mam olbrzymi problem z historią, wosem czy niemieckim. Na sprawdzian jestem w stanie się nauczyć, ale co z tego skoro po tygodniu nic nie pamiętam :idontknow:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 07 mar 2017, 17:50
autor: urszula1108
Rzeczywiście, fajne te nazwy. Chętnie poczytałam czekając na pociąg. Zwłaszcza hildebrandia mi się podoba. Brzmi jak imię heroiny ze średniowiecznej germańskiej sagi. Muszę poszukać jak ona wygląda. Przynajmniej też się czegoś nauczę :D
______________________
Właśnie sobie wygooglałam tę hildebrandię. Ale sobie heroinę znalazłam :laugh: