CAVIARNIA

Gburka po prostu chciała Ci pokazać jaka jest wysportowana
Ależ się uśmiałam z filmiku, myślałam, że Tesia i Fiśka mają lęk przed podłogą ale Twoje laski to już lvl hard

moje dla jedzenia też by poszły.. jedynie by szybko przedreptały ten kawałek

swoją drogą jakie one aktywne na tym kocyku... ale ja mam lenie..

A co tam u Was?

Co za tortury A podłoga przecież tak parzy!

U nas też parzy.. tylko Minutka najmniejsza wciąż chodzi sobie na spacery poza,a le tamte dwie za nic w świecie!! tylko wołają, żeby wróciła!! filmik super..

Moje stateczne Stado też musi mieć dywaniki. Tylko Pola i Gucio eksplorują wszystko. A wcześniej także podłoge za lawę uważali Jednakże reszty Stada do tej pory nie przekonali

Muszę coś wymyślić i sprawdzić czy jak doloze inny dywanik to pójdą dalej czy jednak bedzie obowiązywała je nadal ta pomarańczowa granica

Jak dołożysz to z oporem, ale pójdą. Najlepiej np. matę klatkową. No i na końcu ścieżki coś smacznego. A potem zaczajka i czekanie

Bajlandia pisze:Muszę coś wymyślić i sprawdzić czy jak doloze inny dywanik to pójdą dalej czy jednak bedzie obowiązywała je nadal ta pomarańczowa granica

Gwarantuję, że pójdą

Moi nie zwracają uwagi na to czy jest dywan czy go nie ma