
Świnkowe życie Pieszczocha [*] i Alvina [*] oraz Dastiego
Moderator: pastuszek
Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)
No można w sumie powiedzieć, że w zgodzie, ale wielkiej miłości to nie widzę tutaj... W klatce Pieszczoch też go toleruje, ale są chwile, że na niego buczy, albo wyrzuca z klatki, tzn. grzecznie odprowadza nosem jego tyłek do wyjścia
Wygląda to dość komicznie, ale ogólnie to szkoda mi wtedy Alvinka...

- joaś
- Posty: 511
- Rejestracja: 13 sie 2014, 8:40
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)
Pieszczoch jak zawsze królewskie manieryAssia_B pisze:W klatce Pieszczoch też go toleruje, ale są chwile, że na niego buczy, albo wyrzuca z klatki, tzn. grzecznie odprowadza nosem jego tyłek do wyjścia

Elton i Bernie
viewtopic.php?f=55&t=3065&start=340
viewtopic.php?f=55&t=3065&start=340
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12526
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)
Cieszę się że ten mały szkrabik tak świetnie się u Was zaaklimatyzował 

Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)
Też się cieszymy
Tak fajnie jak jest ich dwóch, można zupełnie nowe zachowania zaobserwować 


- martuś
- Posty: 10211
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)
Zobaczysz, że z czasem bardziej się ze sobą zżyją
U mnie było podobnie - Nutka chciała się tulić do Nali a ta nie bardzo. Ale jak Nutka zachorowała i pojechała na tydzień na leczenie to po powrocie Nala sama się tuliła do Nutki 
Najlepsze miejsce do nauki przytulania to kolana dużej. No chyba, że mały Alvin jeszcze nie jest w stanie wysiedzieć chociaż 5 minut w spokoju


Najlepsze miejsce do nauki przytulania to kolana dużej. No chyba, że mały Alvin jeszcze nie jest w stanie wysiedzieć chociaż 5 minut w spokoju

Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)
Ciężko z tym wysiedzeniem, nawet minutymartuś pisze: Najlepsze miejsce do nauki przytulania to kolana dużej. No chyba, że mały Alvin jeszcze nie jest w stanie wysiedzieć chociaż 5 minut w spokoju


Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)
Śmiesznie się czyta łączenia mi bo Sznita kocha wszystkich i nigdy nie miała problemu z inną świnką. Jest baaardzo spokojna i stanowcza.
Jak tam, docierają się nadal? Więcej
Jak tam, docierają się nadal? Więcej

Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)
Trochę mnie nie było, a tu takie zmiany! Ostatnio jak byłam, to czekaliście na Alvinka, a teraz już z Pieszczochem się razem bawią. Śliczne pyszczki są oba
Co dołączenia - to żeby u wszystkich tak przechodziły, to byłoby dobrze. I na prawdę nie przejmuj się, że się od początku nie pokochali - to jeszcze się zmieni - i tak się dobrze dogadują, a że Pieszczoch zazdrosny, to cóż trudno mu się dziwić - tyle czasu sam, poza tym on już dorosły spokojny, figle mu nie w głowie, a mały rozbrykany i chce się bawić. Wierzę, że z czasem się dogadają i pokochają - i tego Ci życzę.
A co do zdjęć, to wstawiaj ile wlezie

Co dołączenia - to żeby u wszystkich tak przechodziły, to byłoby dobrze. I na prawdę nie przejmuj się, że się od początku nie pokochali - to jeszcze się zmieni - i tak się dobrze dogadują, a że Pieszczoch zazdrosny, to cóż trudno mu się dziwić - tyle czasu sam, poza tym on już dorosły spokojny, figle mu nie w głowie, a mały rozbrykany i chce się bawić. Wierzę, że z czasem się dogadają i pokochają - i tego Ci życzę.


A co do zdjęć, to wstawiaj ile wlezie

Re: Pieszczoch i Alvin już razem :)
Maluchy chyba powoli zaczynają się dogadywać... Wczoraj cały wieczór biegali razem po pokoju, a Pieszczoch pozwolił Alvinowi wejść na.... owieczke
Dziś rano były razem troche, a kiedy mój TŻ wychodząc do pracy rozłączył ich to był mega pisk.. Chyba niedługo zamieszkają razem... Tylko trzeba zrobić nowy płotek w klatce, bo okazało się, że Alvin... przeskakuje ten niższy płotek....

Dziś rano były razem troche, a kiedy mój TŻ wychodząc do pracy rozłączył ich to był mega pisk.. Chyba niedługo zamieszkają razem... Tylko trzeba zrobić nowy płotek w klatce, bo okazało się, że Alvin... przeskakuje ten niższy płotek....