Firanki na dupkach i za uszkami rosną
Berta i Elma
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Berta, Elma i Margo
Fota z kapibarą jest czadowa
Firanki na dupkach i za uszkami rosną
Firanki na dupkach i za uszkami rosną
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- martuś
- Posty: 10221
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Berta, Elma i Margo
Kiedy macie zabieg?
Nie wiem jak jest u świnek ale np u psów czy kotów niby robi się wczesne sterylizacje (tzw pediatryczne) ale gdzieś czytałam, że wtedy są problemy z kośćcem więc bezpieczniej poczekać do jakiegoś wieku. Ale świnki inaczej rosną więc może nie ma to znaczenia
Dortezka a miałaś im odłączać neta jak wychodzisz do pracy
Hm ale młoda świnka chyba jeszcze nie odkłada tłuszczu tak jak stara bo skoro rośnie to nie można ograniczać jedzenia
Margo jest teddikowata więc może mieć wyższą wagę niż większość świnek. A co do tłuszczu to niestety każdy zabieg jest bardziej problematyczny 
Dobrze, że Elmiak już bez leków
Nie wiem jak jest u świnek ale np u psów czy kotów niby robi się wczesne sterylizacje (tzw pediatryczne) ale gdzieś czytałam, że wtedy są problemy z kośćcem więc bezpieczniej poczekać do jakiegoś wieku. Ale świnki inaczej rosną więc może nie ma to znaczenia
Dortezka a miałaś im odłączać neta jak wychodzisz do pracy
Hm ale młoda świnka chyba jeszcze nie odkłada tłuszczu tak jak stara bo skoro rośnie to nie można ograniczać jedzenia
Dobrze, że Elmiak już bez leków
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Berta, Elma i Margo
Dziewczyny zapisane na 11.09. P powiedział, że ma jak najbardziej dobry wiek, by też ciachać.
Ale... I tu wstyd.. Bo zadając to pytanie czuję się jak właściciel o którym tyle opowiadano na zajęciach.. Co to guza jak głowa "nie widział jeszcze wczoraj"..
Jakim cudem? Kiedy? Jak? Moje dziewczyny mają świeżbowca włosowego. Przecież je mietole, czasem zajrzę w sierść. W niedzielę pazurki cieliśmy, w poniedziałek byliśmy w leniczny.. A ja zobaczyłam to dopiero gdy trzymałam Bertę przy pobieraniu krwi i jej przez pyszczek przebiegł.. Berta i Margo mają niewiele. Najwięcej ma Elmik
Ale... I tu wstyd.. Bo zadając to pytanie czuję się jak właściciel o którym tyle opowiadano na zajęciach.. Co to guza jak głowa "nie widział jeszcze wczoraj"..
Jakim cudem? Kiedy? Jak? Moje dziewczyny mają świeżbowca włosowego. Przecież je mietole, czasem zajrzę w sierść. W niedzielę pazurki cieliśmy, w poniedziałek byliśmy w leniczny.. A ja zobaczyłam to dopiero gdy trzymałam Bertę przy pobieraniu krwi i jej przez pyszczek przebiegł.. Berta i Margo mają niewiele. Najwięcej ma Elmik
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Berta, Elma i Margo
Nie przejmuj się dortezka, moje też przecież miały tego świeżba pod koniec zeszłego roku, żaden wstyd
Oby sterylki bez komplikacji i nerwów

Słodkie te Twoje pipeczki
Oby sterylki bez komplikacji i nerwów
Słodkie te Twoje pipeczki
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Berta, Elma i Margo
dziewczyny żyją w ubogich warunkach, bo tak kazał P. Szkoda mi ich strasznie, no ale lepiej się przemęczyć i pozbyć tego dziadostwa raz a porządnie.
i wreszcie nadeszły chłodniejsze dni, bo te ostatnie dały nam w kość.. aż mi się świnki porozlewały

i wreszcie nadeszły chłodniejsze dni, bo te ostatnie dały nam w kość.. aż mi się świnki porozlewały
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Berta, Elma i Margo
Po cycuchach serio nie drapie ten żwirek?dortezka pisze:
Pasożyty nigdy nie wiadomo skąd i dlaczego... Może pod jakimś źdźbłem siana jaja się uchowały i w dobrych warunkach wykluły..
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Berta, Elma i Margo
taki hard masaż..Asita pisze: Po cycuchach serio nie drapie ten żwirek?
też mi mówili w lecznicy, że albo z czymś ze sklepu, albo nawet na którejś śwince mogło być.
Wczoraj była kontrola, już ich znacznie mniej. W sumie Elmik ma na nogach troszkę. Mamy jeszcze posypać je w sobotę i we wtorek.
Dziewczyny wczoraj odzyskały 2 jamki, bo wciąż siedziały pod matami biedne.
Elmik układa się do snu, ma nawet swoją kołderkę
za tydzień będzie już po zabiegu
i myślałam, że dziewczyny jak wrócą na moje karmienie to biedne spadną na wadze, ale okazało się, że dalej tyją
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- martuś
- Posty: 10221
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Berta, Elma i Margo
Jaka słodka Elma
Odchudzanie świnek nie należy do zbyt łatwych czynności
Wiem bo moja Nala bez diety ważyła 1300 g a jak ją zaczęłam odchudzać to podskoczyła do 1380 g
Inka ma rok i już ma cystę
Więc pomysł z wczesną sterylką dobry. Ja chyba też za jakiś czas będę myślała o Lusi ale na razie biorąc pod uwagę odległość do weta i problem z urlopem to nie decyduję na robienie dwóch na raz. W razie komplikacji będzie ciężej podjechać na wizytę... Chociaż wolałabym żeby ich nie było 
Trzymam za Was kciuki!
Odchudzanie świnek nie należy do zbyt łatwych czynności
Inka ma rok i już ma cystę
Trzymam za Was kciuki!
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Berta, Elma i Margo
Martuś, nie będzie żadnych komplikacji. Incia jest młoda, silna i dzielnie zniesie zabieg i szybko dojdzie do siebie 
Już nie mam sił do przeróżnych robali. Najpierw pozbywaliśmy się drewniaczków czy jak im tam szło (czyli wywalenie całego żwiru z klatki..), ten świeżbowiec później.. Który sama już nie wiem, czy jest wybity, czy nie.. Dziś oglądałam świnie i bardzo nie podoba mi się nos Margo. Normlanie bym powiedziała, że usyfiła przy jedzeniu bo pcha go wszędzie.. Ale po inwazji tego świeżbowca nie wiem, czy to nie kolejna niespodzianka
Na dodatek ma taki syf w uszach..
A do tego wciąż pałuje się z molami /ćmami czy co to jest bo już pojęcia nie mam. Na początku Pan Robert mnie pocieszał, że to jakieś tam ćmy i to norma i parę dni i wyeksmitują.. A to wciąż pełza albo lata. Nie wiem już, czy starczy wystawienie na balkon i mrożenie każdej porcji przed podaniem? Bo jeśli to mole, to chyba raczej szkodliwe może być dla świnek?
Już nie mam sił do przeróżnych robali. Najpierw pozbywaliśmy się drewniaczków czy jak im tam szło (czyli wywalenie całego żwiru z klatki..), ten świeżbowiec później.. Który sama już nie wiem, czy jest wybity, czy nie.. Dziś oglądałam świnie i bardzo nie podoba mi się nos Margo. Normlanie bym powiedziała, że usyfiła przy jedzeniu bo pcha go wszędzie.. Ale po inwazji tego świeżbowca nie wiem, czy to nie kolejna niespodzianka
Na dodatek ma taki syf w uszach..
A do tego wciąż pałuje się z molami /ćmami czy co to jest bo już pojęcia nie mam. Na początku Pan Robert mnie pocieszał, że to jakieś tam ćmy i to norma i parę dni i wyeksmitują.. A to wciąż pełza albo lata. Nie wiem już, czy starczy wystawienie na balkon i mrożenie każdej porcji przed podaniem? Bo jeśli to mole, to chyba raczej szkodliwe może być dla świnek?
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- urszula1108
- Posty: 3214
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
