Strona 43 z 98

Re: ♥Lola♣Lucy♠Daisy♦Yeti♪

: 09 lut 2014, 22:05
autor: ANYA
Mozesz tak powiedziec, ale Diableka bede mogla wykastrowac na poczatku nastepnego miesiaca, potem bedzie musial poczekac pare tygodni prawda? Potem Tomek sie w nim zakocha (bo przeciez w Diabelku nie da sie nie zakochac) i zostanie jak panny go przyjma. Na Tomka zawsze sie znajdzie sposob (diabelek malo je i nie jest wymagajacy) ale zeby pannom sie spodobal.

Re: ♥Lola♣Lucy♠Daisy♦Yeti♪

: 11 lut 2014, 18:59
autor: Kaskamerdalonka
Witaj kochana , przykro mi z powodu straty :candle:
wymiziaj ode mnie reszte stadka i fotki wklejaj dla przypomnienia :szczerbaty: :szczerbaty:

Re: ♥Lola♣Lucy♠Daisy♦Yeti♪

: 22 lut 2014, 20:38
autor: ruby
Daisy jak byla mala i szalala na wybiegu :love:
https://www.youtube.com/watch?v=vC2-DZYkmwM

Re: ♥Lola♣Lucy♠Daisy♦Yeti♪

: 22 lut 2014, 20:44
autor: Cynthia
Ruby świetne, i ten podskakujący, biały kuperek :laugh:

Re: ♥Lola♣Lucy♠Daisy♦Yeti♪

: 25 lut 2014, 17:53
autor: ruby
Nikomu nie podoba sie malutka Daisy?

Re: ♥Lola♣Lucy♠Daisy♦Yeti♪

: 25 lut 2014, 18:10
autor: Dzima
ruby pisze:Daisy jak byla mala i szalala na wybiegu :love:
https://www.youtube.com/watch?v=vC2-DZYkmwM
Daisy za czasów "młodości" :laugh: Jeszcze aktywna, mająca tylko napady lenistwa, czyżby teraz było odwrotnie? :rotfl: Słodkie lenistwo i tylko sporadyczne napady aktywności :szczerbaty:

Re: ♥Lola♣Lucy♠Daisy♦Yeti♪

: 29 mar 2014, 19:42
autor: Dzima
Halo?! Poszłaś malować pokój u Anyi i przepadłaś? już od miesiąca nie było fotek :roll:

Re: ♥Lola♣Lucy♠Daisy♦Yeti♪

: 29 mar 2014, 19:47
autor: pour
Ruby zajęta leczeniem Yeti :(

Re: ♥Lola♣Lucy♠Daisy♦Yeti♪

: 29 mar 2014, 19:48
autor: Dzima
Yeti podupadła na zdrowiu? :( Mam nadzieję, że nic poważnego. To w takim razie trzymam kciuki za szybkie leczenie :fingerscrossed: i czekam na dobre wieści :buzki:

Re: ♥Lola♣Lucy♠Daisy♦Yeti♪

: 29 mar 2014, 23:05
autor: ruby
Z Yeti jest zle, boje sie o nia, chodza pogloski o jakiejs chorobie przenoszonej przez koty, ktora jest zarazliwa dla innych zwierzat. glownie psow, ale skad ja moge miec pewnosc,ze trawa ,ktora zrywam, nie miala "kontaktu" z psem? ponoc ciezka do wyleczenia, a Yeti tak nagle ma infekcje bakteryjna ukladu moczowego, skad ta bakteria? Zle reaguje na leki, nadal sie napina i od dwóch dni prawa tylna nozke nosi podkulona, albo kamienie, moze przesuwający sie kamien uciskac nerwy?