Elitarna x-świnkowa jednostka spec. do tresowania człowieków
Moderator: pastuszek
					Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
	Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- 
				
				zagli
 
Re: Sześcioświń? Nie można ich nie kochać...
Cynthia, jak chcesz ją zabrać i żeby ktoś z nią tu siedział w Warszawie to dawaj do mnie. Klatkę mam.
			
			
			
									
																
						- Cynthia
 - Moderator globalny
 - Posty: 12540
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
 - Miejscowość: Kęty/Zielonka
 - Lokalizacja: Kęty/Zielonka
 - Kontakt:
 
Re: Sześcioświń? Nie można ich nie kochać...
Zagli, dziękuję 
 , jakbym ją zabrała to bym ją ze sobą już woziła... Na razie czekam na telefon z lecznicy. Może Pani doktor jeszcze nie dotarła.... Trochę się denerwuję, ale ona nie zachowuje się dziwnie... Dzwoniła, Pani dr jeszcze nie ma 
 A ja jak na szpilkach. Mimo że jestem w 99% pewna, że jej nic nie jest, poza być może przeziębieniem, to i tak się martwię... 
			
			
			
									
																
						- 
				
				zagli
 
Re: Sześcioświń? Nie można ich nie kochać...
Bądźmy dobrej myśli  
  
 
Jakby coś się działo to dzwoń
			
			
			
									
																
						Jakby coś się działo to dzwoń
- Inez
 - Posty: 2175
 - Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
 - Miejscowość: Niedzica
 - Lokalizacja: Niedzica
 - Kontakt:
 
Re: Sześcioświń? Nie można ich nie kochać...
Z całej siły  
  
  za Miracle i wyprostowanie szybkie Twoich spraw.
			
			
			
									
																
						- Cynthia
 - Moderator globalny
 - Posty: 12540
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
 - Miejscowość: Kęty/Zielonka
 - Lokalizacja: Kęty/Zielonka
 - Kontakt:
 
Re: Sześcioświń? Nie można ich nie kochać...
Miracle w lecznicy na obserwacji, ja tkwię w stolicy. Pani doktor chora, nie wiadomo czy jutro będzie. Jest zalecone RTG, krwi nikt na oczy nie widział. Siedzę tu i jestem strasznie zła, że mogłam być w domu, gdyby nie głupota i nieodpowiedzialność niektórych osób (pozwólcie że nie sprecyzuję)... Kolejna ciężka noc mnie czeka, bo myślę sobie o niej, samej w obcym miejscu, bez dziamgających psiapsiółek... Tż mówi, że Dream i Ginger jakieś ogłupiałe, odnaleźć się nie mogą... Jutro o 10 będę wiedzieć, co i jak. Czy doktor się zjawi i będzie RTG... Strasznie się o nią boję... Ale muszę wierzyć, że to tylko przeziębienie... [kto wie ile kosztuje RTG - w przybliżeniu... Już czuję, że z torbami pójdę - zmobilizuję się wreszcie do zrobienia bazarku...]
			
			
			
									
																
						- 
				
				Tysia
 
Re: Sześcioświń? Nie można ich nie kochać...
Właśnie wiadomość pisałam, czy coś wiesz.. Ja płaciłam 60zł z narkozom   
  
  
			
			
			
									
																
						- Cynthia
 - Moderator globalny
 - Posty: 12540
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
 - Miejscowość: Kęty/Zielonka
 - Lokalizacja: Kęty/Zielonka
 - Kontakt:
 
Re: Sześcioświń? Nie można ich nie kochać...
Jutro muszę być na nogach o 7, dziś spałam 4 godziny... Boję się iść spać, za bardzo przeżywam to świństwo moje kochane... Boję się, że głupoty mi się przyśnią (zawsze tak mam jak coś się dzieje)... Strasznie chciałabym już być w domu... I żeby ona była w swojej klatce, ze swoimi dziewczynami... I jeszcze dużo innych rzeczy bym chciała, ale najpierw zdrowia dla Chomika Mordercy (Tż ją tak czasem nazywa, bo mu jego Chomika przypomina)...
			
			
			
									
																
						- 
				
				zagli
 
Re: Sześcioświń? Nie można ich nie kochać...
Cynthia nawet nie wiesz jak sie cieszę, że już ok  
  
			
			
			
									
																
						- 
				
				Usia
 
Re: Sześcioświń? Nie można ich nie kochać...
Moniś mam zaskórniaki, nie krępuj się i wal jak w dym!
Jak tylko się u Ciebie uspokoi przyjeżdżamy (ja, Ala i Justynka) na kawę! Mamy dużo spraw do obgadania!
Trzymam kciukasy, by wszystko dobrze się skończyło!
 
 
			
			
			
									
																
						Jak tylko się u Ciebie uspokoi przyjeżdżamy (ja, Ala i Justynka) na kawę! Mamy dużo spraw do obgadania!
Trzymam kciukasy, by wszystko dobrze się skończyło!
