CAVIARNIA

Przynajmniej szybko ogarniają pomyłkę

Pewnie znajdą się tacy, którzy by tak zrobili, bo sama karma kosztuje prawie tyle co moje całe zamówienie, ale ja tak nie umiem
Grunt, że dostanę, to co potrzebuję

Fakt, że wszystko poszło nadzwyczaj sprawnie

Też bym nie umiała.

Ostatnio u mnie w pracy, na mojej zmianie klientka zgubiła 500 zł. Dla mnie to jest wyżywienie moje i dzieci przez miesiąc. Gdybym takie pieniądze zgubiła, chybabym się zapłakała... Na szczęście brała paliwo na fakturę i udało się do niej dotrzeć. W ramach podziękowania kupiła mi i koledze z którym wtedy pracowałam po czekoladzie. I szczerze mówiąc bardziej mnie ta czekolada ucieszyła niż jakbym miała dostać połowę tych pieniędzy - bo stale bym myślała, ile nerwów i łez to musiało kosztować osobę która zgubiła

Co tam u Was słychać? Może tak jakieś nowe

No właśnie, jak piesio? I jak tam chłopaki?

Dołączam się do pytań

Foteczki??? Ja też chętnie obejrzę jakieś nowe słodki foteczki chłopaków

Piesio dobrze! Chyba nas lubi Cieszy się jak wracamy do domu, lubi się z nami bawić. Czasem jest też troszkę irytujący, jak mimo powtarzania gryzie albo zrywa tapete

Postaram się wrzucić zdjęcia w weekend, bo teraz znów w pracy sajgon...

Ja myślę, że pora wejść o lvl wyżej i nakręcić jakiś filmik

Anula pisze:Ja myślę, że pora wejść o lvl wyżej i nakręcić jakiś filmik

Lubię to