Norniki polabo

Wątki nieaktywne a godne zachowania

Moderator: porcella

Regulamin forum
1. Do działu archiwum bez zgody admina nie wolno przenosić wątków z wyjątkiem:
a. nieaktywnych/zamkniętych wątków adopcyjnych;
b. wątków związanych z akcjami, imprezami które już miały miejsce.
W innych przypadkach tematy mogą zostać skasowane bez wcześniejszego ostrzeżenia.
Wątki przenoszone do działu "Archiwum" muszą zostać zamknięte.
Zablokowany
lubię

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

Post autor: lubię »

Pisz na ten mail podany przez porcellę, dziewczyna zapewne najlepiej ogarnia jak to w tej chwili wygląda.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23197
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

Post autor: porcella »

albo na FB - jak w pierwszym poście.

Śpiochy straszne, gmyrzą się zabawnie w gniazdku, przeciągają, ziewają, iskają. Sporo jedzą, kupiłam im karmę Beapharu dla myszy i owszem, się da zjeść... A siano schodzi prawie jak u świnek...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23197
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

Post autor: porcella »

Byłyśmy dzisiaj u doktora, bo te niektóre zęby jakoś mi nie dawały spokoju takie przedłużone i wystające. No to już zabrałam komplet. Łapałam kwadrans, ale wylapałam - w rękawiczkach - ofiar nie było ...
Wetki bardzo zaciekawione, zaczęły rutynowo podchodzić, jak do myszy, to znaczy łapie się stwora za karczek i wtedy osłuchuje i bada palpacyjnie, a stwór zwykle zwisa.
O, nie! Nie norniczka!
Noniczka chwycona za karczek wije się jak piskorz i gryzie stetoskop, co grozi upuszczeniem zwierza i nie pozwala na osłuchanie, bo jak powiedziała dr Judyta: "w słuchawkach jakby pociąg jechał" :laugh: Poza tym panny były tak zdenerwowane, że istniała obawa, że je apopleksja trafi.
No to dr Judyta wraz z dr Dorotą wpuściły rurkę do transporterka i uśpiły towarzystwo na chwilkę...

Obrazek Obrazek

Dopiero wtedy mozna było dziewczęta osłuchać, obmacać, zważyc, no i przyciąc im ząbki - dwóm, dwie pozostałe nie potrzebowaly. Zdrowiutkie są.
Ważą od 20g do 38g. jedna jest wyraźnie drobniejsza i jedna wyraźnie większa.
Włożone z powrotem do swojego kontenerka odzyskiwały sprawność ciala i umysłu w 10 sekund i natychmiast zakopywały się pod trociny. Po powrocie do domu zaś - poooszły w korytarz, wymyły się i śpią :-)
Takie kino było:
osłuchiwanie
Obrazek

badanie palpacyjne
Obrazek

przebudzenie
Obrazek

komplet
Obrazek

zbliżenie norniczek
Obrazek


Mam nadzieję, że wizyty lekarskie nie będą potrzebne, bo to naprawdę wymaga wielkiej wprawy i zegarmistrzowskiej precyzji...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13536
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

Post autor: pucka69 »

Badanie palpacyjne :rotfl:
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23197
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

Post autor: porcella »

no co, bardzo staranne, widziałam!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

Post autor: joanna ch »

Hehe, świetnie, szkoda że tego nie widziałam :D
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

Post autor: sosnowa »

:rotfl: :rotfl: :rotfl:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23197
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

Post autor: porcella »

Pisałam już, że dziewczęta prowadzą skryty tryb życia? Krótko mówiąc - nie będzie nam nikt zaglądał do naszych nor bez upowaznienia, a upoważnienia nie wydamy i tak :-D
Dopiero po odwróceniu akwa tyłem do przodu widać, jakie wspaniale jamy sobie wygrzebały.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

uśmiech nornika:
Obrazek
:102:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13536
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

Post autor: pucka69 »

uśmiech nornika - bezcenny :lol:
Obrazek
lubię

Re: Norniki polabo do adopcji w Warszawie

Post autor: lubię »

Fajnie, będziemy mieć akwarium pełne trocin do pokazywania gościom :like: Ciekawe ilu z nich uda się zweryfikować twierdzenie o dodatkowej zawartości nornika :mrgreen:
Zablokowany

Wróć do „Archiwum”