Strona 5 z 6

Re: Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię

: 30 sty 2014, 0:59
autor: Saint_Lilith
Nie wierzę, tylko nie Calinka :sadness:
Na drogę, malutka :candle:

Re: Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię

: 30 sty 2014, 5:23
autor: jadziulka
Dziękuję wszystkim,że pamiętacie o mojej Calince.

Dziś pierwszy ranek bez Ciebie. Okropny. Oczywiście zaczął się płaczem, bo w klatce pusto, miałam dwie świnki, ale Ty byłaś Calinko jak 1,5 świnki,bo wszędzie Ciebie było pełno, bo to na Ciebie patrzyłam jak leżałaś zwinięta w rogalik w swoim ulubionym polarowym domku od cioci Silje. (Mam nadzieję,że tam za TM też masz taki polarowy domek.) Patrzyłaś wprost na mnie z tego domku oczkami czarnymi jak koraliki. Nawet mój tato mówił : ja wchodze do pokoju a ona patrzy na mnie.

Nauczyłam Cię wchodzenia mi na kolanka, tyle razy myślałam żeby to nagrać i nie zrobiłam tego..:( teraz widzę,że nie należy takich ważnych rzeczy odkładać na później, bo to później nie wiadomo, czy nadejdzie...
Nie wolno sie lenić jeśli chodzi o tych, których kochasz, trzeba dać z siebie wszystko,żeby potem nie żałować,że się zrobiło za mało..

Nie wiem jak żyć bez Ciebie. India nie chce ze mną leżec na kolankach, nie zwija sie w rogalik

PUSTKA...

Wróć do mnie,nawet w innym futerku, tak bardzo Ciebie mi brak.
Obrazek

Re: Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię

: 30 sty 2014, 7:44
autor: miŁOŚniczka
:(
Pamięci Calinki :swieca: Biegaj szczęśliwie za TM...
jadziulko - bardzo Ci współczuję, trzymaj się w tych smutnych chwilach :pocieszacz:

Re: Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię

: 30 sty 2014, 10:04
autor: NIKI 2
Jadziulko, bardzo mi przykro, trzymaj się :sadness:
Dla Calineczki :swieca:

Re: Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię

: 30 sty 2014, 16:00
autor: silje
Ciągle myślę o tej biednej Calince :(
Jadziulka, ogromnie mi przykro..
Znam Cię i wiem, jak Ci teraz ciężko. Nie pocieszą Cię żadne słowa.
Trzeba przez to przejść :(
Bardzo kruche jest świnkowe życie.. Wiemy o tym, ale równocześnie nawet wtedy, kiedy jest już naprawdę źle- ciągle nie dociera do nas świadomość, że coś złego może się stać. Jakby nasza miłość do tego kruchego ciałka miała stanowić barierę nie do pokonania.
Niestety to co najgorsze- czasem przychodzi. I już nic nie możemy zrobić..
Myślę że Calinka ma za TM swój domek z polaru.
I że nadal lubi w nim leżeć. Wierzę w to..

Trzymaj się.
Jeszcze raz- dla Calinki światełko :swieca:

Re: Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię

: 31 sty 2014, 13:13
autor: jadziulka
silje pisze: Bardzo kruche jest świnkowe życie.. Wiemy o tym, ale równocześnie nawet wtedy, kiedy jest już naprawdę źle- ciągle nie dociera do nas świadomość, że coś złego może się stać. Jakby nasza miłość do tego kruchego ciałka miała stanowić barierę nie do pokonania.
Niestety to co najgorsze- czasem przychodzi. I już nic nie możemy zrobić..
Właśnie masz rację, nie docierała do mnie świadomość,że może być źle. A to jednak lepiej byc panikarą i zaraz lecieć do weta, czy noc, czy święto, lecieć i nie przejmować sie,że pomyslą,że się przesadza. Trzeba dmuchac na zimne z tymi naszymi delikatnymi stworkami.

Re: Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię

: 31 sty 2014, 16:53
autor: martuś
Tak mi przykro :sadness: Jadziulka trzymaj się :pocieszacz: A jak India zniosła rozstanie z koleżanką? :pocieszacz:
Dla ślicznej Calineczki :candle:

Re: Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię

: 01 lut 2014, 1:21
autor: Katia69
Dla Malutkiej :candle:

Re: Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię

: 01 lut 2014, 1:56
autor: Chrumka
Calinko :candle: ... Jadziulko wyrazy współczucia... :cry:

Re: Calinka[*] -29.01.2014 Do zobaczenia. Kocham Cię

: 01 lut 2014, 8:50
autor: jadziulka
martuś pisze: A jak India zniosła rozstanie z koleżanką? :pocieszacz:
Hm India je, krzyczy o jedzenie. Chyba mi bardziej brakuje Calinki niż jej, choć może mi się wydaje.

To Calinka fisiowała w klatce jak brałam Indię na kolanka.