Strona 5 z 10

Re: Mea (wst.rez), Platka (rez), Holly (rez) - [Grudziądz]

: 23 sty 2014, 11:41
autor: Skiti
Ale te małe kuleczki są niepozorne: tak w nocy biegały, że co chwilę mnie budziły :102: Wulkan energii. Z wiekiem im to przejdzie, ale teraz korzystają póki są piękne i młode :laugh:
Najbardziej lubię Meę (nie żebym faworyzowała, inne też są przecież kochane, ale Mea tyle śmiechu przynosi) - jest bardzo kontaktowa i ze mną rozmawia. Pierwsza podnosi głos o jedzenie, przychodzi (choć jeszcze niepewnie) pod kratki po smakołyk, najwięcej biega i jest ciekawska :love: Pewnie to ona leżała na hamaczku, tylko nie chce się przyznać :twisted:

Re: Mea (wst.rez), Platka (rez), Holly (rez) - [Grudziądz]

: 23 sty 2014, 12:39
autor: mamajasia30
my też tak chcemy my też :jupi:
u nas tak spokojnie nocą że aż przerażająco ;)
chcemy żeby słychać było bieganie i wariowanie prosiaczków heheh
Szarlotta jak na damę przystało wybiega się koło północy a potem grzecznie lulu
albo biega w miękkich kapciach bo nic nie słychać :102:

Re: Mea (wst.rez), Platka (rez), Holly (rez) - [Grudziądz]

: 29 sty 2014, 13:34
autor: Skiti
Prosiaczkom daję ostatni raz jeść ok 23:00. Jak przebudzę się po trzeciej w nocy i pokręcę, to jest krzyk o jedzenie. Masakra, nie dają człowiekowi spać :lol: Dlatego staram się w ogóle nie oddychać i broń Boże nie ruszać! Czuję się, jak nastolatka wracająca ukradkiem z imprezy na paluszkach, żeby mama nie słyszała :lol:

Non stop wiele osób pisze do mnie maile w sprawie świnek - po raz kolejny zaznaczam, że wszystkie świnki mają już rezerwację! Proszę więc zerkać na inne adopciątka - na pewno któreś przypadnie Wam do gustu ;)

Re: Mea (wst.rez), Platka (rez), Holly (rez) - [Grudziądz]

: 29 sty 2014, 13:38
autor: mamajasia30
Skiti pisze:Jak przebudzę się po trzeciej w nocy i pokręcę, to jest krzyk o jedzenie. Masakra, nie dają człowiekowi spać :lol: Dlatego staram się w ogóle nie oddychać i broń Boże nie ruszać!
:laugh: a prosiaczki nocami siedzą na nasłuchu i w noktowizyjnych goglach i czyhają tylko na byle ruch :rotfl:

Re: Mea (wst.rez), Platka (rez), Holly (rez) - [Grudziądz]

: 29 sty 2014, 13:53
autor: Skiti
Wszystko możliwe :102:
Jak świnki podrosną, to pewnie będą bardziej ułożone. Teraz ciągle wołają o jedzenie, bo muszą mieć siłę na brykanie i bieganie po klatce, co przekomicznie wygląda - wpadają na siebie, wskakują i zeskakują z hamaku, jedna drugą na hamaku podrzuca, ładują się w trójkę do norki :laugh: Istne cyrki i cuda na kiju.

Re: Mea (wst.rez), Platka (rez), Holly (rez) - [Grudziądz]

: 29 sty 2014, 18:31
autor: Cynthia
mamajasia30 pisze:
:laugh: a prosiaczki nocami siedzą na nasłuchu i w noktowizyjnych goglach i czyhają tylko na byle ruch :rotfl:
No miałam wizję... Popłakałam się ze śmiechu. Za dużo kreskówek :rotfl:

Re: Mea (wst.rez), Platka (rez), Holly (rez) - [Grudziądz]

: 29 sty 2014, 21:42
autor: Beatrycze
Ja z panią z Kwirynowa jestem w kontakcie. Wprawdzie jeszcze do niej nie dotarłam , ale na dniach będę.
A macie już plan z transportem?

Re: Mea (wst.rez), Platka (rez), Holly (rez) - [Grudziądz]

: 29 sty 2014, 21:47
autor: Skiti
Jeszcze nie. Do Poznania jadę dostarczyć Holly, ale do Wawy nie dam rady. Będziemy kombinować, może ktoś akurat będzie jechał. Po niedzieli mam zamiar się zacząć rozglądać. W połowie lutego mogłyby jechać, ale póki nie wykluczę ciąży, na maxa się w to nie wciągam. Oczywiście pytam znajomych, ale nikt się nie wybiera do stolicy.

Re: Mea (wst.rez), Platka (rez), Holly (rez) - [Grudziądz]

: 30 sty 2014, 17:50
autor: Beatrycze
Jak przyjedzie ciężarna , to ja pomogę odchować ;) , albo wezmę do siebie :) . Jak Ci się trafi transport to nie czekaj wg mnie.

Re: Mea (wst.rez), Platka (rez), Holly (rez) - [Grudziądz]

: 30 sty 2014, 18:09
autor: mamajasia30
się przychylam do słów Beatrycze :102: