Strona 399 z 445
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 20 paź 2016, 10:31
autor: Anula
My ubezpieczenie mamy tak czy inaczej, w końcu oboje jesteśmy w podeszłym wieku bo po 30tce

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 22 paź 2016, 15:10
autor: Assia_B
Mi brakuje 2,5 roku do podeszłego wieku
Zrobiłam dziś zakupy w Hipciu

Patryk postanowił kupić drugi mostek: "ale kup większy, bo ten jest trochę mały"

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 22 paź 2016, 16:10
autor: Asita
Chłopaki urośli czy małżuś postanowił dać im większą przestrzeń?

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 22 paź 2016, 16:20
autor: Assia_B
Alvinek od początku był za duży na ten mostek

Pieszczoch spokojnie przebiega, a Alvin wchodzi i zabiera mostek jak żółw skorupę

No chyba, że się bardzo schyli

Mąż stwierdził, że trzeba trochę większy, żeby Alvin mógł swobodnie przebiagac
Kupiliśmy też trochę smakołyków. Trzeba zaczekac na dostawę

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 22 paź 2016, 16:23
autor: martuś
A ja pomału mam dość hipcia... Dużo produktów nie mają i to nie jest kwestia kilku dni tylko np. na płatki groszku poluję już ze 3 tygodnie... Z karmą też słabo stoją. Ostatnio zrobiłam dziewczynom zamówienie w kuchnipupila bo inaczej to nie miałyby co jeść
Dorosłość niestety nie jest łatwa...Mi też się marzy domek z ogródkiem (głównie ze względu na wypas świnek

)
Trzymam kciuki żeby wypaliło z psiakiem

Cavisie są boskie

W jakiej wersji kolorystycznej byś chciała?
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 22 paź 2016, 16:34
autor: Assia_B
Powiem Ci, że jak weszłam dziś na stronę Hipcia, to doszłam do tego samego wniosku... Nie było kilku rzeczy, które chciałam kupic... Brita, sianka jurajskiego itd...
Co do dorosłości to masz rację... Nie jest łatwo... Ale wierzę w to, że za czas jakiś, nawet jeśli to będzie za kilka lat, nazbieramy na wkład na wymarzony dom/mieszkanie...
Co do psiaka, to marzę o psiaku w kolorze blenheim (biały z brązowymi łatkami). Jeżeli jednak nie będzie dla nas takiego szczeniaka, a będzie tricolor (biały z czarnymi łatami i brązowymi plamkami na pysiu), to też pokocham

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 22 paź 2016, 16:51
autor: Asita
Jak przychodzi dzień zakupów, to otwieram 2 lub 3 sklepy i patrzę, co gdzie jest. W hipciu zamawiam z reguły tylko sianko węgrowskie, cukinię zuzali i pasternak lilifarm, bo reszty, co mnie interesuje tam nie ma. Tak więc kupuję w 3 sklepach... Muszę zobaczyć kuchnię pupila, bo nie znam tego
Ja czasem mam wrażenie, że życie dorosłe (jak nie ma się dzieci) to trwanie od wypłaty do wypłaty, ciągłe spoglądanie na stan konta, planowanie raz do roku wakacji i frustracji, że albo nie starczy kasy na to, co się chce albo nie zgra się terminów... Ale może jak znajdę nową pracę, to zyskam nową energię do działania

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 22 paź 2016, 16:56
autor: Assia_B
Tak, wyczekiwanie do wypłaty... My połowę pieniędzy z wypłaty od razu odkładamy na wkład na mieszkanie, także tym bardziej czekamy do wypłaty... A jeszcze i tak mam świadomośc, że jest sporo osób, które zarabiają mniej niż my... Ale jakoś to będzie

W tym miesiącu są premie kwartalne, może się uda

To odłożę na psiaka

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 22 paź 2016, 20:01
autor: katiusha
Ostatnio w akcie desperacji szukałam informacji, jak wybudowac dom za 100000..

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
: 22 paź 2016, 20:06
autor: Assia_B
I znalazłaś coś? Dom szkieletowy?