Ja tez nie mam za bardzo gdzie tak wypasac. Niby jest kawałek ogródka z trawka, nawet zamykany, ale właścicielka często wieczorem tam swoje psiuchy wypuszcza.
Zazdraszam trawingu
My też na Śląsku nie mamy możliwości, ale teraz jesteśmy u rodziców TŻ na wsi w lubelskim i chłopcy korzystają póki mogą Dziś też jest ładnie więc znów siedzą w ogrodzie