CAVIARNIA

Tak się jakoś ułożyło, że najbliższy termin kiedy i promotor i recenzent mieli wolne wypadł w same Mikołajki w grudniu

Ja robiłam, w sumie nadal robię i tak w sumie to się z tego wycofuje ale Tobie Asita nie odmówię

Tyle czasu nas nie było

Ale właśnie fb przypomniał mi, że mija rok od odejścia naszej Cichotki <3 W przeciągu tego roku wiele się zmieniło. Powitaliśmy w domu cudnego Cezariusza, a chwilę po nim naszą gadułę Tosię. Niestety powiększenie stadka o tą kochaną dwójkę wiązało się z pożegnaniem naszych kochanych dziewczyn. Teraz po prawie roku z Czarusiem i Tosią ogromnie się cieszę, że miałam szansę adopcji z SPŚM. Myślę, że dziewczyny cieszyłyby się z faktu, że ich zamek nie stoi pusty.

I fotorelacja od nas, głównie od Czarka bo Tosia przeżywa etap bycia małą torpedą
Torpeda Tosia

Duża, kiedy spadnie ogórek z nieba?!

Duża! Duża! Ja tak ładnie modeluje! Dawaj ogórek!

Ale super model! A teraz już może pozwoli sobie damaTosia zrobić ? już trochę czasu minęło może zmieniła zdanie?

Pikabu pisze: Duża, kiedy spadnie ogórek z nieba?!

no tak, ogórki spadają z nieba

Czuję się złą świnkową Dużą, że nie pisałam o maluszkach, ale wszyscy mają się dobrze.

Tosi się trochę przytyło, trochę też wyrobiła tempo biegania i wybryków Nie wiedziałam, że da się jeszcze szybciej, ale Tosia mówi, że tak! Aaa i słuch się wyrobił już idealnie, kojarzy nawet najbardziej dyskretne otwarcie lodówki.

Czaruś jest milusińskim mamisynkiem, utrzymuje wagę i stara się nie męczyć. Imponuje mi swoim wyluzowaniem i rozbraja mnie swoimi minami.

Dogadują się wciąż bez problemu, głównie chyba przez to, że Czaruś jest trochę pod pantoflem Tosi. Ale przy swojej kobiecie jest chyba szczęśliwy, nawet jak ona kradnie mu jedzenie

Ostatnio wcielili się w rolę modeli. Tosia miała jednak ważniejsze sprawy na głowie więc zgodziła się jedynie na zdjęcia z Czarusiem. Czaruś uznał, że nowa ciocia sensowna, bo jeść daje. To i on sobie pozował

Niee no takich przerw to proszę sobie nie robić... No, ale przynajmniej są foteczki

Wszystkim forumowiczom życzymy zdrowych, spokojnych i wesołych Świąt. Dużym życzymy wiele szczęścia z futerek, i dużo zdrowia dla futerek. A także fajnych prezentów i miłej atmosfery. Futerkom życzymy wiele pyszności, wygodnych tunelików, norek i posłusznych dużych

Oczywiście wszyscy (ok nie koń i nie kot) starali się podołać z sesją świąteczną aby móc przesłać "pocztówkę" ze świąt

Świnkowy wujek Resco


I Tosia i Czaruś w roli głównej