CAVIARNIA

ŻWIREK OWSIANY: dopiero im nasypałam, klatkę mam tak wyłożoną, że sprzątam rzadko, więc dokładniejszą relację zdam za jakiś czas. Teraz mogę powiedzieć, że świnki spróbowały, zjadły po dwa kawałki, a później nie wykazywały już zainteresowania. Żwirek owsiany jest bardziej kruchy od drewnianego z tego też powodu może bardziej pylić, ale to właściwie nie szkodzi, gdy na żwirku ma się jakieś podłoże. Panny ruszyły do zasikiwania, więc za parę dni dam znać jak się sprawdza

Czy używał ktoś trocin z tego źródła: http://allegro.pl/trociny-wiory-sciolka ... 81412.html ??

justynuszek pisze:Czy używał ktoś trocin z tego źródła: http://allegro.pl/trociny-wiory-sciolka ... 81412.html ??

Ja niestety nie używałam,ale na zdjęciu wyglądają całkiem dobrze.A co masz jakies obawy przed kupnem?

Tak. To znaczy nie wiem czy w rzeczywistości też tak wyglądają czy nie są b. małe, drobne

A sosnowe się nadają?

Wiesz, na ogół te sklepowe też nie wiemy jakie są, więc mogą być sosnowe
Zależy jak mocno pachną.

Najlepiej napisać do sprzedawcy i spytać jakiej wielkości są trociny i czy np nie są zapylone... zawsze to jakaś podstawa do reklamacji albo negatywnego komentarza w razie gdyby towar nie był taki, jak reklamuje sprzedający.

Wiem, pisałam Tylko chciałam spytać czy ktoś ma doświadczenia.
Dostałam odpowiedź:

Trociny wysłałabym lipowe sa lzejsze od sosnowych czyli za ta sama cene ma Pani więcej trocin. Trociny sa duze. Te kupowane w sklepie to miał. Moje najmniejsze sa takie jak na zdjeciu allegro.

Też o nich myślałam kiedyś - daj proszę znać, czy są ok, jeśli zamówisz

Iza1004 pisze:ŻWIREK OWSIANY: dopiero im nasypałam, klatkę mam tak wyłożoną, że sprzątam rzadko, więc dokładniejszą relację zdam za jakiś czas. Teraz mogę powiedzieć, że świnki spróbowały, zjadły po dwa kawałki, a później nie wykazywały już zainteresowania. Żwirek owsiany jest bardziej kruchy od drewnianego z tego też powodu może bardziej pylić, ale to właściwie nie szkodzi, gdy na żwirku ma się jakieś podłoże. Panny ruszyły do zasikiwania, więc za parę dni dam znać jak się sprawdza

Po tygodniu żwirek nie jest jeszcze całkowicie rozpulchniony, spokojnie jeszcze kilka dni wytrzyma. Nie ma nieprzyjemnego zapachu, pod tym względem radzi sobie znacznie lepiej, niż żwirek drewniany. Mata i drybed do prania, a po wyschnięciu mogą wrócić na te same granulki (no, nie licząc paru strategicznych i stale zasikiwanych miejsc )