Strona 342 z 466

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 16 lut 2016, 21:48
autor: Dropsio
Może Casanovie Entlapię podrzucić? 8-)

Problem właśnie w tym, że ta mała nędza szarpie za pręty aż klatka się rusza... Pal licho żeby chodziło tylko o piłowanie kratek. Smarowałam wszelkimi znienawidzonymi przez Cośka specyfikami - cytrusami, papryką, truskawkami, malinami, pomidorem i innymi dziwactwami - małpa jedna zlizuje i szarpie dalej. Ale mydła nie sprawdzałam. Boję się tylko, że też zacznie zlizywać i będę miała świnię z pianą na pyszczku (i jeszcze babcia stwierdzi, ze do wścieklizna :P )

Dropsik właśnie podlazł do Cośka i wyłożył się koło przegrody tak, że mu zadek wystaje przez kratki i "wchodzi" na część Cośka. Zupełnie jakby chciał się do niego przytulić :glowawmur:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 16 lut 2016, 21:59
autor: MartusiaMartus
Dropsio pisze:Może Casanovie Entlapię podrzucić? 8-)

Problem właśnie w tym, że ta mała nędza szarpie za pręty aż klatka się rusza... Pal licho żeby chodziło tylko o piłowanie kratek. Smarowałam wszelkimi znienawidzonymi przez Cośka specyfikami - cytrusami, papryką, truskawkami, malinami, pomidorem i innymi dziwactwami - małpa jedna zlizuje i szarpie dalej. Ale mydła nie sprawdzałam. Boję się tylko, że też zacznie zlizywać i będę miała świnię z pianą na pyszczku (i jeszcze babcia stwierdzi, ze do wścieklizna :P )

Dropsik właśnie podlazł do Cośka i wyłożył się koło przegrody tak, że mu zadek wystaje przez kratki i "wchodzi" na część Cośka. Zupełnie jakby chciał się do niego przytulić :glowawmur:
Dropsiowi brakuje tulasów :pocieszacz:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 17 lut 2016, 8:08
autor: katiusha
Albo przytulasa szuka, albo stwierdził, że choć odrobinkę terenu kolegi zawłaszczy :szczerbaty:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 17 lut 2016, 13:16
autor: lubię
To drugie :twisted:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 17 lut 2016, 14:50
autor: Asita
Kurcze, no taka szkoda, że nie dają rady się dogadać. Tak fajnie wcześniej ze sobą mieszkali... Swoją drogą, mam nadzieję, że z Żurkiem i Mieciem tak samo się nie stanie :? ale mam wielką nadzieję, że nie. Mam też nadzieję, że chłopaki dadzą radę żyć jednak razem, bo taka szkoda by była oddawać Cośka... Wredota jedna, ale to już Cosiek od Dropsiowej... :roll:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 17 lut 2016, 15:01
autor: Dropsio
Właśnie po to Dropsik ucieka w nocy z klatki... :love:
Obrazek

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 17 lut 2016, 15:07
autor: Asita
No kurcze...co za dziady. Ciągnie ich do siebie, ale żyć razem nie mogą...fatalistyczna i dramatyczna ta miłość :idontknow:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 17 lut 2016, 21:03
autor: katiusha
Jak zgryźliwe wobec się magnesy... :glowawmur:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 19 lut 2016, 17:01
autor: Dropsio
Takie cudaki przylatują do nas :love: /robione lustrzanką rodziców ;) /
Modraszki atakują :lol:
Obrazek

Obrazek

Nóózia :love:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I elegancka sierpóweczka (tzn. parka - kręcą się, chyba w tym roku też będą zakładać u nas gniazdo... może choć raz koty nie zjedzą pisklaków :/ )
Obrazek

Obrazek

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 19 lut 2016, 17:34
autor: MartusiaMartus
Dropsio pisze:Właśnie po to Dropsik ucieka w nocy z klatki... :love:
Obrazek
No dziady jakich malo :-D