Strona 35 z 445

Re: Pieszczoch chory :(

: 06 paź 2014, 10:27
autor: Rozetka
:fingerscrossed:

Re: Pieszczoch chory :(

: 07 paź 2014, 20:55
autor: Assia_B
Pieszczoszek po ostatniej dawce antybiotyku znów spadł trochę z wagi, ale zaczął już normalnie jeść. Dziś je tyle, że aż się uszy trzęsą. Jutro jedziemy do weterynarza. Zawieziemy bobki do badania i przy okazji skontrolujemy ząbki, ale Pieszczoch zaczął już normalnie jeść, miękkie i twarde rzeczy, więc myślę, że to niejedzenie to jednak wina leczenia, a nie ząbków. Jak będę coś wiedziała więcej to dam znać! Oby było dobrze i oby Alvinek mógł przyjechać!

Dziś zaczęliśmy etap czyszczenia pieszczochowych rzeczy: wyprała się owieczka i kocyki. Umyliśmy podłogę pod klatką i podłożyliśmy ręcznik żeby nie było zimno od podłogi :) Trzymać kciuki, żeby cała historia dobrze się skończyła! :fingerscrossed:

Re: Pieszczoch chory :(

: 07 paź 2014, 20:59
autor: porcella
Oczywiscie, ze bedzie dobrze! Miejmy nadzieje, ze mali chlopcy pod opieka kliniki tez sie wylecza :)

Re: Pieszczoch chory :(

: 08 paź 2014, 18:13
autor: Assia_B
Pieszczoch ma zęby jakich wiele świnek mogłoby pozazdrościć :D Tak powiedział weterynarz :D Jeżeli chodzi o pasożyty to musimy czekać na telefon z wynikami badań. Bądźmy dobrej myśli :)

Re: Pieszczoch chory :(

: 08 paź 2014, 19:11
autor: joaś
Król Pieszczoch Pierwszy nie może z brzydkimi zębami rządzić przecież :D Zwłaszcza, jako gwiazda kalendarzowa - gratulacje przy okazji!
Zdrowiej Pieszczochu szybciutko :)

Re: Pieszczoch chory :(

: 09 paź 2014, 11:39
autor: Zaffiro
za dobre wyniki :fingerscrossed:

Re: Pieszczoch chory :(

: 10 paź 2014, 10:52
autor: Assia_B
Dziękujemy za gratulacje :) Też się cieszymy, że Pieszczoch jest w kalendarzu...

Nadal czekamy na wyniki badań... Dziś też okaże się czy Alvin będzie mógł do nas przyjechać... Jak wszystko dobrze się ułoży to w niedziele będziemy już razem :D

Re: Pieszczoch chory :(

: 10 paź 2014, 11:00
autor: Dzima
Oby wszystko było dobrze to Alvin dostąpi tego zaszczytu i zamieszka z celebrytą :szczerbaty:
:fingerscrossed:

Re: Pieszczoch chory :(

: 10 paź 2014, 13:15
autor: Zaffiro
Pewnie się nie możesz doczekać nowego członka rodziny :D Jak Bobi miał do nas przyjechać to nie mogłam z podekscytowania spać w nocy :lol:

Re: Pieszczoch chory :(

: 10 paź 2014, 19:47
autor: Assia_B
Nadal nic nie wiemy... Pieszczocha bobki zostały wysłane do zewnętrznego laboratorium i trzeba jeszcze zaczekać...

Ale... Waga rośnie :jupi: W najgorszym momencie było 908 gram, a teraz mamy 934! Oby tak dalej :fingerscrossed: