Strona 340 z 362

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

: 24 lut 2020, 14:13
autor: dortezka
co to za taka długa cisza na wątku dziewczyn? :nono:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

: 26 lut 2020, 15:58
autor: Asita
Ale wilk z tego Jurka! :)
Co schronisko to inne zasady. Nam w jednym pozwolili spróbować wziąć pieska do domu, ale w tym, z którego mamy Mrówkę, już nie pozwolili. Mrówka też goni koty, ale Mieciem nie jest zainteresowana, powąchała go tylko troszkę i poszła sobie, jak jesteśmy u mamy, to nie zagląda do jego zagrody, nie reaguje, jak on chodzi czy kwika, ale za to baaaaardzo ją interesuje zawartość siatki z jego brudami....Zawsze coś wywlecze i memle, albo jak to resztki warzywek albo ziółek to zjada.. Jak wchodzi do jego pokoju, to od razu kieruje się w stronę tej cholernej siatki :lol: Nie próbowałam jej stosunku do bobków Miecia... :lol:
Myślę, że dałoby się go ułożyć żeby ładnie się odnosił do świniaczków. Wbrew pozorom starsze psy nie są trudne do ułożenia, jeśli trafi się na dobrego behawiorystę i jest się konsekwentnym. I w ogóle Jurek wygląda fajnie :love:
A Misia z tą zwisającą strzykawką to jak ćpunek, co zasnął ćpając :nie_powiem:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

: 27 lut 2020, 22:42
autor: Siula
dortezka pisze:co to za taka długa cisza na wątku dziewczyn?
A bo co chciałam tu wejść to coś nie działało...
W ogóle to styczeń jakiś ciężki miesiąc był i tak czas sobie biegnie.
My nadal bez pieska. Za to mój brat z dziewczyną adoptowali suczkę. Poznała się juz że świniami, wszyscy są sobie obojętni, za to CC jej zasmakowało :lol:
Juruś fajny, ale charakterek ma. Udwiedzamy go co tydzień :102:. Myślimy też o jakimś małym piesku. Na razie przygotowujemy mieszkanie na nowego mieszkańca.
Świnie różnie, ale odpukać w tym roku dopiero 3 razy i weta byliśmy. Ostatnio w poniedz. Misiek schudła już do 750g, szczurek z niej taki normalnie chudy. Biega po chacie jak szalona, dokarmiamy a i tak chudzinka :( no serce mnie boli jak na nią patrzę, ale w dobrej formie w sumie jest. Ostatnio miała gorszy dzień i kupy maziaste. Daliśmy boby do badania jak nic nie wyjdzie to znów ją przebadamy całą, krew i usg. Ale te kupki brzydsze i śmierdzace od jakiegoś czasu może tu coś jest.
Matyldzia też spadła do 1175, ale przebadana wszystko ok niby. Fisiąg kochana i grzeczna, czasem koleżankę którąś dziabnie, ale nie jest taką zołzą jak kiedyś :lol:. Z Meli straszna łajza się zrobiła, wyłazi za Misią i wyżera jej nadprogramowe porcje żarełka poza klatką. I gubi bobki pod stołem :evil: , czego Misia nigdy nie robiła.
No wstawię Wam kiedyś zdjęcia i filmiki nawet mam.

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

: 27 lut 2020, 22:55
autor: porcella
prosimy!

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

: 03 mar 2020, 22:59
autor: Dzima
:szczerbaty: :photo:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

: 04 mar 2020, 7:05
autor: Natalinka
Nawet bez fotek dobrze jest czytać o znajomych świniach :lol: Ucieszyłam się, że Fisiąg nieco odzołziała. Ale że Misia chudzina to się trochę zmartwiłam. Trzymam kciuki. :buzki:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

: 09 mar 2020, 16:33
autor: martuś
Miały być zdjęcia. I Filmy :102:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

: 09 mar 2020, 17:39
autor: Siula
Tak wiem, rozwalona jestem, muszę się pozbierać...Martwię się o zwierzaki, świnie mają kokcydia, znów dezynfekcja... Echch

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

: 09 mar 2020, 17:51
autor: martuś
Lusi też jakiś czas temu wyszły kokcydia. Obie z Inką piły bactrim i po kontrolnym badaniu bobków było już czysto. Dziewczyny też szybko się tego pozbędą :ok:

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln

: 09 mar 2020, 19:04
autor: Siula
Nasze dostały baycox. Martuś a dezynfekowalas wszystko po leczeniu, bo nam wet kazała zmieniać wszystko w klatce codziennie przez czas podawania leku tj przez 3 dni, 3 przerwy i znów 3 dni i wszyściutkio razem z podłogami itp do dezynfekcji. :roll: :tired: