CAVIARNIA

Juluś , mówiłam Ci , żebyś jej niczym nie smarowała. Baldwiny nie tolerują żadnych maści i balsamów ani tym bardziej olejków. Najlepsze dla niej jest po prostu moczenie w letniej wodzie . Skóra wtedy oddycha. Nawet wycieranie nie jest wskazane , bo prosaki podrażnia. Tofik jak do Nas trafił był cały obolały. dRAPAŁ SIĘ STRASZNIE. Z czasem miał piękną mięiutką skórę. Ja osobiście bym ją połączyła z Agatką w osobnych klatkach oczywiście jeśli będą jakieś problemy z Kafelkiem. To jest ostateczność.

anuleczka pisze:Juluś , mówiłam Ci , żebyś jej niczym nie smarowała. Baldwiny nie tolerują żadnych maści i balsamów ani tym bardziej olejków. Najlepsze dla niej jest po prostu moczenie w letniej wodzie . Skóra wtedy oddycha. Nawet wycieranie nie jest wskazane , bo prosaki podrażnia. Tofik jak do Nas trafił był cały obolały. dRAPAŁ SIĘ STRASZNIE. Z czasem miał piękną mięiutką skórę. Ja osobiście bym ją połączyła z Agatką w osobnych klatkach oczywiście jeśli będą jakieś problemy z Kafelkiem. To jest ostateczność.

tak zrobię..
ale ten balsam od od hodowcy dostałam, od Magdy, a ona od kobiety z Anglii tez hodowczyni, która je robi specjalnie dla baldwinów

Och jakie tu cudowności . Jolu pamiętam jak brałam pierwsza skinny to prawie każdy chodowca zalecał krem nivea soft. U swinek, w ogole się nie sprawdzał /wysuszał jeszcze bardziej. Może ta masc akurat dla Baldwinki nie sprawdza się.
U nas pomogła... ANuleczka z tego forum poleciła szampon Johnson do włosów kręconych i nie ma przesuszu skóry . Czasami wklepuje minimalna ilość oliwki ozonowanej ale to w zimie.

A może bys ja wykapała w krochmalu?

ps U mnie swinek 4 łyse

Casia pisze:
U nas pomogła... ANuleczka z tego forum poleciła szampon Johnson do włosów kręconych i nie ma przesuszu skóry . Czasami wklepuje minimalna ilość oliwki ozonowanej ale to w zimie.



ps U mnie swinek 4 łyse

hahhaa Casia Dlaczego ja nie wiem , że masz już 4 łyse ?
Moja kochana Gruszeczka

Casia żadnego już "wynalazku" nie zastosuję- sama woda i tyle, Dzis juz troszke lepiej u Grusi..

Agatka pomaleńku rosnie słoneczko



a to sesja na fejsbuka

Dzień dobry dzidziu Agatko Miło nam, że zagościłaś w tej grupie i w cudownym domku
Gruszka proszę nie cudować i zostawić prosaki w spokoju ! Czasami trzeba słuchać dużej

Harvejowa pisze: Gruszka proszę nie cudować i zostawić prosaki w spokoju ! Czasami trzeba słuchać dużej

Ale tylko czasami

Wróciłysmy od dr Doroty. Malutka zdrowa W święta bedziemu probować łaczyć (w ogóle bym się nie martwiła, ale Kafel mnie niepokoi , zrobiła się bardzo terytorialna i np Blusię bardzo goni, jak zobaczy na wybiegu )

to moja szkrabinka w swoim domku maleńkim )

Domek maleńki, ale wyposażony jak trzeba!

Też bym takiego smyczka nie oddała no to jeszcze jedna świnka i będzie jak u mnie sekstet
super niech rośnie dzidzia
A Grusia co ty masz z tą skórką biedaczku
Mówią, że skinny dobrze kąpac w oliwce i też smarowac nivea..dla mnie to i tak coś sztucznego więc raz na pół roku - jak widzę że się z nich sypie to w odrobinie oliwki plus ciepła woda ale to chyba tylko tak kąpałam klementyne i filipa reszta nigdy nie była kąpana.. ale co dla baldwinka to chyba wydaje mi się że najlepiej ciepa woda jeśli a takie problemy że podrażnia a wszelkie wynalazki na bok - no chyba że coś wet poleci ...
biedaczek Grusia