CAVIARNIA

Przystojniacy.

Assia_B pisze:Faktycznie zła Ty Ja to bym się bała, że ich przygniote

ja też się boję, dlatego daję ją Małżowi.. on się nie boi, ona uwielbia.. Przytula się i śpi.. aż jej się uszko czerwone robi

ohh.. takie mieszkanko z ogródkiem.. piętrem.. ahh.. faktycznie warto nazbierać chwilkę dłużej i spełnić takie marzenie.. nie tylko wasze ale i chłopców o pysznej własnej zielenince

Ładnie się prezentują te mieszkania. TŻ to się w ogóle napalił, więc włączamy tryb oszczędzania

Ale... Jutro wypłata, więc zrobię świnkom zakupy. Oszczędzać trzeba, ale bez przesady, co nie?

Assia_B pisze:
Ale... Jutro wypłata, więc zrobię świnkom zakupy. Oszczędzać trzeba, ale bez przesady, co nie?

Raczej "oszczędzać trzeba ale przecież nie na świnkach!

Assia_B pisze:Ładnie się prezentują te mieszkania. TŻ to się w ogóle napalił, więc włączamy tryb oszczędzania

Ale... Jutro wypłata, więc zrobię świnkom zakupy. Oszczędzać trzeba, ale bez przesady, co nie?

No dokładnie! My też oszczędzamy na dom, ale oczywiście oszczędzam ja i mąż, świnie nie

Co te świnki z nami robią Takie to niby małe i niepozorne

Wcześniej braliśmy pod uwagę mieszkanie z rynku wtórnego, takie starsze, ale może jednak damy radę uzbierać trochę więcej... Te mieszkania są ładniejsze, no i można grilla zrobić albo świnki wypuścić

Assia_B pisze:Co te świnki z nami robią Takie to niby małe i niepozorne

Wcześniej braliśmy pod uwagę mieszkanie z rynku wtórnego, takie starsze, ale może jednak damy radę uzbierać trochę więcej... Te mieszkania są ładniejsze, no i można grilla zrobić albo świnki wypuścić

Jakbym siebie słyszała Wg mnie największa zaleta domu to po pierwsze cały pokój tylko dla prośków, a po drugie wybieg dla nich w ogrodzie. Chyba mam już świnkową chorobę psychiczną

A tam pokój osobny, moje mają całe poddasze tylko dla siebie
Ale swoją drogą marzę o własnym domku, bo tylko tak będę mogła mieć świnie ze mną..... Ale to na przyszłość odkładam. Tak że Assia, odkładajcie, bo takie piętrowe i z ogródkiem to super pomysł

Wiem, że super Może nie jak dom, bo to jednak nadal mieszkanie, ale jednak piętrowe i z ogródkiem, więc fajnie Może się uda

Chłopcy właśnie zajadają ogórka Spóźniłam się chwilę z warzywkiem i już lament był

Zbierajcie! Ja jestem zadowolona z tego co kupiliśmy. Niewielkie, ale nowe i mam kawałeczek ogródka na wybieg dla dziewczyn, już się nie mogę doczekać aż cieplutko będzie!