CAVIARNIA

boe22 pisze:Trzeba zaktualizować tytuł!

Już się robi .
Właśnie wróciliśmy do domu, trochę dziwnie w nim bez świnki. Dobrze, ze chociaż mamy rybki .
Magda bardzo Ci dziękujemy

Milasiu Toskowi bedzie u Boe lepiej, bo bedzie mial kolegow, bedzie tulony (TY pewnie niebardzo mozesz z alergia). Vo innego gdybys musiala go oddac do obcych osob.

Niełatwa to decyzja - ale rozumiem Cię. Dobrze, że trafił się prosiaczkowi fajny domek

Ma dobry domek, więc się nie martw i nie tylko Ty jesteś uzależniona od forum

ANYA, masz rację ja ostatnio Tośka nie mogłam nawet pogłaskać, klatkę sprzątał mój TŻ.
Fanko decyzja była odwlekana bardzo długo, ale coś trzeba było postanowić. Skoro nie mogliśmy zapewnić Tosiowi kolegi, to lepiej było go oddać do nowego domku. Trzeba było dzisiaj widzieć ten błysk w jego oczkach, gdy zobaczył inne prośki .
Wiktoria, to nie jest takie proste, wiem, że będzie miał dobrze, ale i tak nie czuję się komfortowo po dzisiejszej podróży. Reszta rodzinki też przeżywa .

Ma tu zestaw świń, wywalił koła i leży zadowolony z nowymi kolegami w klatce

boe22 pisze:Ma tu zestaw świń, wywalił koła i leży zadowolony z nowymi kolegami w klatce

To miód na moje serce , dzięki kochana

Przywłaszczył sobie norkę!
Przeszedł zmianę miejsca całkiem bezstresowo.

Edit.
Teraz Kotlet leży na norce, a Tosiek ze Schabem....przytuleni pod półeczką!

boe22 pisze:Ma tu zestaw świń, wywalił koła i leży zadowolony z nowymi kolegami w klatce

jak ja lubię takie piękne zakończenia a gdzie on będzie miał lepiej jak nie u boe22

Trudne decyzje ale zrozumiałe.
Życzę powodzenia Tosiowi w nowym domku