Strona 33 z 36

Re: Araya, Trufla i Ruda - trzy wdówki

: 20 maja 2022, 18:06
autor: zwierzur
Matko, dopiero zajrzałam! Z całych sił! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Araya, Trufla i Ruda - trzy wdówki

: 20 maja 2022, 20:24
autor: sosnowa
o matko, trzymam!

Re: Araya i Ruda - wdówki zostały dwie

: 24 maja 2022, 10:30
autor: Lidka1
Niestety pożegnaliśmy wczoraj Truflę. Pobiegła do Behemotha, którego uwielbiała. Ale wszystko odbyło się bardzo spokojnie, na moich kolanach i w ulubionej pozycji do leżenia.
Winna jestem trochę wyjaśnień - nie wnikając w szczegóły - tajemnicza kulka okazała się cystą, która miała być usunięta, a nie została. Doszło do błędu, w wyniku którego nie otrzymaliśmy ani tej informacji, ani informacji o faktycznej sytuacji. Zostało to już wszystko wyjaśnione, pewne decyzje chyba zapadły, więc nie chcę nic więcej pisać. Natomiast co do Trufli - w trakcie zabiegu przeszła zapaść krążeniową (dlatego nie została wykastrowana) trwającą powyżej 2 minut. Prawdopodobnie w poniedziałek przeszła dodatkowo jakiś mikro udar, stąd otępienie, brak przełykania, brak sił do przemieszczania się. Skonsultowałam z dwoma niezależnymi wetami, czy ma jakiekolwiek szanse - w obu przypadkach dostałam odpowiedź, że wg. nich nie. Dlatego podjęliśmy decyzję, że pomożemy jej odejść w najbardziej komfortowych warunkach, jak to możliwe.

Co do stada i jego przyszłości - dziewczyny paradoksalnie się uspokoiły. Przez ten tydzień, kiedy Trufla była w domu (właściwie tylko ciałem), były bardzo nerwowe, ewidentnie nie wiedziały, co się dzieje, ale chyba czuły, że nic dobrego. W najbliższych dniach, mam nadzieję, dołączy nowy mąż (już chyba mogę oficjalnie napisać :D ), a dziś odpisałam na Fb Anuli Malinie - jeśli będzie taka wola, to chcielibyśmy przyjąć osieroconą dziewczynkę od niej.

Re: Araya i Ruda - wdówki zostały dwie

: 24 maja 2022, 11:43
autor: sosnowa
Jest mi potwornie przykro.
:swieca:

Re: Araya i Ruda - wdówki zostały dwie

: 24 maja 2022, 16:38
autor: porcella
Współczuję bardzo. Chyba wolę nie wiedzieć, jakie to decyzje, ale jesli mogą dotyczyć innych pacjentów - rozważcie. No i - trzymajcie się...

Re: Araya i Ruda - wdówki zostały dwie

: 25 maja 2022, 17:11
autor: zwierzur
Ogromnie mi przykro. Biedna Trufelka... :candle:

Re: Araya i Ruda - wdówki zostały dwie

: 25 maja 2022, 17:53
autor: silje
Współczuję :(

Re: Araya i Ruda - wdówki zostały dwie

: 27 maja 2022, 9:33
autor: AgnesP
współczuję bardzo straty :candle:

Re: Araya i Reszta... zmiany, zmiany

: 30 maja 2022, 16:13
autor: Lidka1
Jak już może zauważyliście - od soboty wdówki ani dwie, ani wdówki :102: Dołączył do nas dziczek Gregory, przemianowany na Sprocketa. U nas jak zawsze - łączenia nie było. Araya go wylizała i wyiskała, Ruda oszalała - biegała i popcorningowała przez 2 godziny. A potem była zmiana i dziczek dał pannom popalić, a one nawet jakoś specjalnie nie protestowały :102: Teraz trochę go ustawiają, ale bez zębów, raczej kłapią ostrzegawczo w powietrzu, Araya parę razy coś mu powiedziała (nie słyszałam jeszcze takich odgłosów) i było to coś raczej mało przyjemnego, bo za każdym razem odchodził w drugi koniec kojca bardzo pomstując pod nosem. Zdjęć na razie mało, a filmików nie umiem wstawić:
Obrazek

Obrazek
to niecałą godzinę po przyjeździe do domu.
Sprocket jest dziczkiem okrutnym, przebija w tym i Truflę, i Behemotha. Dodatkowo gnojek strzela na nas zębami, jak podchodzimy do kojca i robi się jakby większy :shock:.

Re: Araya i Reszta... zmiany, zmiany

: 30 maja 2022, 18:32
autor: zwierzur
Świnia-jeżozwież szablozębny! :love: Niech żyją długo w zdrowiu i szczęściu. :buzki: