CAVIARNIA

U mnie na początku papryka była niejadalna, a teraz się o nią zabijają. Nie ogarniesz

loriain pisze:U mnie na początku papryka była niejadalna, a teraz się o nią zabijają. Nie ogarniesz

no nie ogarniesz człowiek kobieta bardziej zdecydowana niż jakakolwiek świnia

To prawda jednego dnia trucizna a drugiego najlepsza rzecz na świecie

A propo papryki to Cookie kiedyś przed nią uciekał, nawet teraz czasem mu się zdarza Pewnie drażni go ten zapach :p Ale jak inne świnie nie uciekają, to on też nie

Czarne świnie mają coś w sobie Zresztą jak wszystkie
Widzę ,że bieżące relacje z wojny :
Kraski VS Burak

byłam na wsi od wczoraj. Dziewczyny taka wałówkę mają że szok, gałązki i liści leszczyny, szczawiu, liście kukurydzy, i kukurydze kolby, mlecze jeszcze tam ładne rosną nawet kwiatki mają na koniec sezonu, koniczyna, babka i oczywiście trawa. Pomrukiwania nie było końca taką radość pańca sprawiła
mam nadzieje ze nie będą przeżarte wszystkiego rozsądnie smakowały resztę suszymy albo po prostu na jutro.
Liście kukurydzy i leszczyny pierwszy raz i bardzo lubią. Szczaw też.

No to tak na koniec sezonu wyzerka
Tylko ze szczawiem trzeba chyba uważać żeby nie za dużo.

Wiem wiem najmniej go maja, wręcz symbolicznie

Moje by się dały pokroić za świeży szpinak, a też nie wolno dużo i często

Moje miały raz szpinak kilka liści zjadly ale nie kojarze żeby to było jakieś wow