Strona 33 z 55

Re: Mroku i Solik [Sztum] ___Szedar-DS

: 27 lip 2018, 12:09
autor: doma2005
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Mroku i Solik [Sztum] ___Szedar-DS

: 27 lip 2018, 22:11
autor: Beatrice
Ale jednak napisałaś "trochę jakby lepiej"! I tego się trzymajmy! Mrokus - :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :buzki:

Re: Mroku i Solik [Sztum] ___Szedar-DS

: 29 lip 2018, 15:49
autor: silje
Lepiej jest pod kątem oddychania, ale ogólnie Mrokuś jest słaby... Chwilami mam wrażenie, że balansuje na krawędzi.
Nawadniam, dopajam, staram się dokarmiać, choć on nie współpracuje. Efekty marne.
Chciałabym napisać coś zupełnie innego, no ale nie mogę :(

Re: Mroku i Solik [Sztum] ___Szedar-DS

: 29 lip 2018, 19:58
autor: Beatrice
Może jeszcze ten upał.....Kochany - :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Mroku i Solik [Sztum] ___Szedar-DS

: 29 lip 2018, 20:29
autor: doma2005
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Mroku i Solik [Sztum] ___Szedar-DS

: 29 lip 2018, 21:32
autor: zwierzur
Mroczku, my też! :fingerscrossed:

Re: Mroku i Solik [Sztum] ___Szedar-DS

: 30 lip 2018, 9:40
autor: gunia
Trzymam ciągle i nieustannie!!!!

Re: Mroku i Solik [Sztum] ___Szedar-DS

: 30 lip 2018, 22:06
autor: silje
Przez weekend kombinowałam jak koń pod górkę, żeby Mroka na łapki postawić, a dziś z rana gnałam z nim na Gdynię.
Stan jest ciężki. Mimo podawania płynów- nadal mocno odwodniony, przyplątała się też drożdżyca przewodu pokarmowego :glowawmur:. Prawdopodobnie właśnie dlatego sam nic nie je i nie pije- błony śluzowe w pycholku są bolesne i obrzęknięte.
Dr pobrała krew do badania- wyniki wskazują na wysoki stan zapalny, do tego mocznik przekroczony 3x i a wskaźniki wątrobowe również ok 300. Nie jest dobrze.
Mam podawać:
-kroplówki 2xdz 10ml NaCl +2ml Duphalyte
- Ornipural 0,3 1xdz pod skórę
- Heparegen (czy coś na podobę)- 1xdz 1/4 tab
- dalej Oxyvet
- probiotyk oczywiście
- wg silnej potrzeby steryd.
Obserwuję, czy w ogóle garnie się do jedzenia (na razie zupełnie nie), dopajam, podaję leki i mam nadzieję, że się pozbiera.
To taki dzielny świnek, tyle przeszedł, że też musiało mu się przyplątać jeszcze jakieś powikłane zapalenie płuc :glowawmur:

Re: Mroku i Solik [Sztum] ___Szedar-DS

: 30 lip 2018, 22:12
autor: porcella
:fingerscrossed:

Re: Mroku i Solik [Sztum] ___Szedar-DS

: 31 lip 2018, 8:10
autor: gunia
O matko i córko... Tyle tego na jednego małego prosiaka....
Ogarniać to wszystko tyle czasu.... co najmniej olimpijskie złoto się należy!!!!