Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
-
balbinkowo
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Dropsio, jaki świetne zdjęcie
Ja też chcę więcej

- martuś
- Posty: 10226
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
-
lubię
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
O, jaka ładna przyczyna braku piżmaka
O co chodzi z sieweczką? Dla mnie siewki to taka masa pod zbiorczą nazwą Bylec Pstry - widzę, że różnią się wielkością, pozostałe różnice to kwestia wiary. I jeszcze ciężko to od podłoża odróżnić. Masakra, zrezygnowałam od razu, tym bardziej, że z ornitologią mam tyle wspólnego, co dom i dwójka dzieci
O co chodzi z sieweczką? Dla mnie siewki to taka masa pod zbiorczą nazwą Bylec Pstry - widzę, że różnią się wielkością, pozostałe różnice to kwestia wiary. I jeszcze ciężko to od podłoża odróżnić. Masakra, zrezygnowałam od razu, tym bardziej, że z ornitologią mam tyle wspólnego, co dom i dwójka dzieci
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Chcę wszystkie!! Znając Ciebie na pewno pełno fotek porobiłaś
Ale ma tycie uszka
Ale ma tycie uszka
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
Dropsio
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
No, faktycznie, prawdopodobnie porobiłam. (;
Staliśmy sobie na brzegu i czekaliśmy na ptaki, aż nagle, na drugim brzegu, mignęło mi coś błyszczącego. To błyszczące coś wbiegło na zwalony do wody pień, z pniaka wskoczyło do wody i skierowało się w stronę tej "wysepki". Ale po drodze nas zauważyła... I nie, nie schowała się, nie zaczęła uciekać tylko zmieniła kierunek i podpłynęła do nas. Zatrzymała się może metr od brzegu, popatrzyła i odpłynęła do "celu". Jak się okazało, na wysepce była druga norka, którą ta "nasza" pogoniła parskając i drąc się niemiłosiernie
Druga zniknęła, a awanturnica wskoczyła do wody i po chwili wylazła z niej z piękną rybką w paszczy. Schowała się za gałęzią i zaczęła chrupać... Zaczęliśmy się po chichu skradać, żeby podejść bliżej. Trzasnęła jedna gałązka. Potem druga. A norka nawet nie podniosła głowy. Zaczęliśmy iść normalnie, z trzaskiem przedzieraliśmy się przez krzaki a ona raz podniosła łeb, popatrzyła się i wróciła do jedzenia
Podeszliśmy najbliżej jak się dało, pomimo że kichaliśmy, kaszleliśmy i normalnie rozmawialiśmy - norka nadal jadła. Kurcze, Cosiek jest bardziej płochliwy!
Am am am...


Języczek <3

Ta mordka mnie rozwala

Nawet norka się z Was śmieje!

A po jedzeniu trzeba wyczyścić ząbki...

Reszta fotek... Później
Staliśmy sobie na brzegu i czekaliśmy na ptaki, aż nagle, na drugim brzegu, mignęło mi coś błyszczącego. To błyszczące coś wbiegło na zwalony do wody pień, z pniaka wskoczyło do wody i skierowało się w stronę tej "wysepki". Ale po drodze nas zauważyła... I nie, nie schowała się, nie zaczęła uciekać tylko zmieniła kierunek i podpłynęła do nas. Zatrzymała się może metr od brzegu, popatrzyła i odpłynęła do "celu". Jak się okazało, na wysepce była druga norka, którą ta "nasza" pogoniła parskając i drąc się niemiłosiernie
Am am am...


Języczek <3

Ta mordka mnie rozwala

Nawet norka się z Was śmieje!

A po jedzeniu trzeba wyczyścić ząbki...

Reszta fotek... Później
-
balbinkowo
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Świetne zdjęcia
P.S. A mnie się wydaje że ona się jednak z Ciebie śmiała
W końcu na Ciebie patrzyła 
P.S. A mnie się wydaje że ona się jednak z Ciebie śmiała
-
Dropsio
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Nie. Ona śmiała się z dortezki i jej włochatych świń 
-
balbinkowo
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Dropsio pisze:Nie. Ona śmiała się z dortezki i jej włochatych świń
-
lubię
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Wygląda przesympatycznie, ale lepiej by było, gdyby nie była tu obecna. To jest artykuł chyba najlepiej opisujący zjawisko i skutki ekspansji norki amerykańskiej: http://pracownia.org.pl/dzikie-zycie-nu ... ticle,2772 W każdym razie tam na pewno nie znajdziesz sieweczki rzecznej.
-
Dropsio
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
Wiem, że jej nie powinno tu być... Widziałam już kilka tych amerykańskich szkodników. Ale i tak uwielbiam tę małą paskudę 
Ostatnio zmieniony 30 sty 2016, 23:16 przez Dropsio, łącznie zmieniany 1 raz.