Strona 312 z 362
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
: 01 mar 2019, 20:28
autor: Siula
Półki można zdemontować zostaje jeszcze spad między pietrami, myślicie, że to jej nie zaszkodzi?
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
: 01 mar 2019, 21:19
autor: martuś
A jak one przechodzą na piętra? Mają kładkę czy wskakują?

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
: 01 mar 2019, 21:26
autor: Siula
Na półeczkę wskakują, więc ją zdejmjemy, ale między piętrami taki skos/kładkę mają.
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
: 01 mar 2019, 21:29
autor: martuś
To według mnie może normalnie chodzić.
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
: 01 mar 2019, 21:40
autor: Siula
Jutro po sprzątaniu ją damy do dziewczyn. Przed chwilą łaziły razem na kocyku. Fisiąg ja denerwuję i wącha tyłek

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
: 01 mar 2019, 21:40
autor: martuś
Chyba dawno zębem albo sikiem nie dostała

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
: 03 mar 2019, 23:02
autor: Siula
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
: 04 mar 2019, 6:59
autor: sosnowa
Wyleże mnie powaliĺy. Taki sokój z tych zdjęć emanuje

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
: 04 mar 2019, 9:57
autor: Asita
Wspaniałe foty, normalnie przecudne świniołki

Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
: 04 mar 2019, 11:46
autor: martuś
Dziewczyny

A dla Misi specjalne buziaki
