CAVIARNIA

Niezle w sumie. Ma licznych sąsiadów, ktorzy mają wiele spraw do omówienia...

Życie toczy się dalej...

W piątek wieczorem pojechał do swoich trzech żon piękny Argonit (viewtopic.php?f=12&t=10340&p=523152&hil ... it#p523152)

Dzisiaj na Śląsk do nowego domu udał się świnkobusem tymczasowy Manfred z manierami hrabiego. viewtopic.php?f=12&t=10290&p=522908&hil ... ed#p522908

oraz dwie znalezione przez Straż Miejską kudłate samiczki ...

Entropia rozmawia z Pirytem i Słoną:

Entropciu, słoneczko, trzymaj się, nowy mężuś tuż, tuż. Będzie weselej.

Wczoraj do domu pojechali Piryt i Slona viewtopic.php?f=62&t=10339
Za to przyjechali Winyl viewtopic.php?f=98&t=10432 i Petronelka viewtopic.php?f=98&t=10430 i zamieszkali oczywiście osobno.

Jutro oczekujemy przybycia Sebsatiana Sowy. viewtopic.php?f=12&t=6463&p=523064&hilit=sowa#p523064
Prawda, ile zmian

Stało się - Sebastian Sowa przyjechał, wyspał się i wykazał zainteresowanie sąsiadką.
Wystawiłam ich więc do kuchni na kocyk.
I - jak w temacie.
Entropia (1225g) szczękającego futra ruszyła na szczupłego i ledwie wygojonego na tyłku Sebę. On zaś podał tyły z rozwagą, aczkolwiek również poszczękując.
Aktualnie pokrzykują na siebie półkwikiem i zaznaczają teren wzajemnie, przy czym Entropia potrafi poruszać się z szybkością błyskawicy, co Seba już zauważył, ale ma na to zręczne uniki. Co on potrze o coś gruczołem, to ona zaraz zasika
Rozochocone odgłosami laboranty popkornują - każde sobie.
Jednym słowem - dzieje się.
Zdjęcia będą, ale poczekam jeszcze, co wyniknie ze spotkania na szczycie.

Oto Seba:



Pierwsze starcie Bum! https://youtu.be/YjgQF3TN5hk

No i jak? Jak sie rozwinęła sytuacja? Ja zdycham cały weekend z migreną, a tu takie wydarzenia!

Rano wsadziłam do 120, bo na wybieg oczekują chłopaki. Niby cisza, ale od czasu do czasu jednak jakieś szczękania. Seba ma ewidentnie traumę - nienawidzi dotykania i boi się norki. Więc mamy pewne problemy do przerobienia.
Wypij powoli szklankę wody, a potem drugą. Powoli. łyk po łyku. Na zwykły bol głowy niezawodne.Z migreną nie miałam przyjemności, ale a nuż...

O tak, patent z wodą na zwykły ból głowy jest super, potwierdzam. Migrena to inna kategoria przyjemności.

Jak rozwija się sytuacja? Biegająca żwawo Entropia rozśmiesza do łez. Widzę, że przed zaręczynami wybrała się do fryzjera?

O rety. Co tu się wyrabia. Seba z racji bujnego owłosienia przodoprosia i wygolonego? tyłoprosia wygląda jak urodziwy półświń
Trzymam zatem