No mogliby przestać wymyślać, ale ewidentnie dbają, bym miała co robić. Mroku nadal na nebulizacjach i jednak na antybiotyku- już 4 dzień, bo strasznie świszczał. Czekam na efekty, bo jak na razie są niewielkie. Słabo je, dlatego dokarmiam.
Ewa i Michał przysłali Mrokowi i Rudiemu karmę ratunkową- dziękuję!
ed 22.07. godz 23.05
Niestety nie jest najlepiej.
Mroku piąty dzień na antybiotyku i nebulizacjach, trzeci dzień na sterydzie- i jest coraz gorzej. Dziś wróciłam z pracy wieczorem i zastałam go ledwo oddychającego i bardzo słabego. Szybki kontakt z dr Judytą i wstawiliśmy drugi antybiotyk (Oxyvet), bo Baytril ewidentnie nie daje rady. Myślę, że przez to że Mroku zupełnie niedawno (bo w czerwcu) był dwa tygodnie na antybiotyku, może teraz nie reagować na leczenie.. Po kolejnej dawce sterydu trochę się ocknął, ale nadal jest ciężko.