CAVIARNIA

U nas też dzisiaj było mycie prosiąt... ale moje golaski lubią się wygrzać w misce z ciepłą wodą

Nejvii pisze:U nas też dzisiaj było mycie prosiąt... ale moje golaski lubią się wygrzać w misce z ciepłą wodą

To wyjątkowe łysole, moje nie cierpią. Najlepszy moment kąpieli to dla nich wejście na ciepły ręcznik.

Dziś dziewczyny dostały trawke. Szkoda, ze juz jej tak mało jest, bo uwielbiają

Ja się wybieram w środę na wieś do cioci - ogromne tereny zielone, sad całkowicie eko... przywieziemy nieco gałązek jabłonek, brzózki i trawkę. Mam zamiar przynajmniej worek zieleniny ususzyć, co by zimą było

o jak fajnie. Ja już nie mam nikogo na wsi. Dziadki nie żyją, a kiedyś jeżdziło się na każde wakacje. Trawkę zbieram albo nad Wisłą, albo w Wilanowie

Jasi pupcia rośnie, że hohoho
Moje też dzisiaj dostały świeżej trawki ale ja daje mniej, bo mają rewolucje żołądkowe

anuleczka pisze:Jasi pupcia rośnie, że hohoho
Moje też dzisiaj dostały świeżej trawki ale ja daje mniej, bo mają rewolucje żołądkowe

moim tylko pupy rosna, rewolucji nie ma. Dziś zjadły dwie takie porcje Tylko ich jest 4 zauważ

wyjsc czy nie wyjść????




wyjdę...



a tu Mycha jak strzela focha po czesaniu

I niech ktoś mi powie po ostatnim zdjęciu, że Myszunia nie wymiata! I nie tyko z racji podwozia-szczotki

Foggy pisze:I niech ktoś mi powie po ostatnim zdjęciu, że Myszunia nie wymiata! I nie tyko z racji podwozia-szczotki

podwozie dzis z lekka wycięte

a ja zrobiłam sejsję golasków ( mam wolne to szaleję )