Strona 4 z 10

Re: Maniek :)

: 24 wrz 2017, 19:59
autor: Anulka1602
Jak Maniutek??? :buzki: :buzki: :buzki:

Re: Maniek :)

: 25 wrz 2017, 21:26
autor: Gosienia
Wreszcie wychodzimy na prostą z tą biegunką. Ostatnie dni były średnio fajne. Maniek stracił apetyt, nie bardzo miał ochotę się ruszać... Ze strachu zaczęłam go już dokarmiać ze strzykawki karmą ratunkową i oprócz probiotyku włączyłam jeszcze smectę (oczywiście wszystko po konsultacji z lekarzem). Biedny ten mój świnek był bardzo. A mnie nękały wyrzuty sumienia ogromne, że zafundowałam mu takie cierpienie tą kastracją :(
Na szczęście w sobotę wieczorem jakby zaczęło mu się poprawiać. Wczoraj już normalnie obudził mnie kwikiem głodnego Mańka o 7 rano 8-) i biegał jak szalony po wypuszczeniu z klatki :jupi: A dzisiaj już rewelacja. Zajada pięknie, biega, kwiczy i zachowuje się jak Maniek :yahoo:

Warzywka mu włączam powoli, bo świnia obraziła się na Cavię Complete i prawie jej nie tyka :? Wyjada z miski Cavię Crispy, zagryza ziółkami i siankiem. Nie spodziewałam się, że kiedykolwiek ucieszy mnie tak widok świniaka chrupiącego siano.

Generalnie wszystko super, Maniek dochodzi do siebie.
Straszny to był czas dla mnie i prosiaka - ta jego choroba...

Re: Maniek :)

: 25 wrz 2017, 21:30
autor: Anulka1602
Cudowne wieści :jupi: :jupi: :jupi: oby już żadne chorubsko do Maniutka nie przyszło :buzki:

Re: Maniek :)

: 26 wrz 2017, 13:01
autor: axxk
zajrzałam żeby poznać nowego świniorka a tu takie cudo sie chowa :) śliczności i zdrówka zyczymy

Re: Maniek :)

: 26 wrz 2017, 20:32
autor: Gosienia
Maniutek się chowa, bo nieśmiały jest lekko :lol: Liczę na to, że nowa żona ośmieli mojego świnia i trochę przytemperuje jego charakterek :D

Choróbska już pożegnaliśmy, mam nadzieję, że na długie lata :)

A pod koniec tygodnia zamieszka u nas Beza :yahoo: Jeszcze przez chwilę w osobnych klatkach będzie towarzystwo mieszkało, ale już obok siebie. Nie mogę się doczekać :jupi:

Re: Maniek :)

: 26 wrz 2017, 20:53
autor: Anulka1602
Super :yahoo: trzymamy mocno :fingerscrossed: :fingerscrossed: za Maniutka i Bezę :buzki:

Re: Maniek :)

: 29 wrz 2017, 18:12
autor: Gosienia
Od dzisiaj zamieszkała u nas Beza :love: Świneczka jest cudowna. Odważna, ciekawska i taka pozytywnie nastawiona do człowieka. Na pierwszym wybiegu zwiedziła całe mieszkanie, czym wprowadziła mnie w niemałe osłupienie. Maniek nigdy z dywanu nie schodzi, bo się paneli boi. Nie wspomnę już o tym, że inne pomieszczenia w domu jakby dla niego nie istniały. A Beza zupełnie odwrotnie. Zwiedziła kuchnię (ach, to tu jest stołówka :lol: ), polazła do przedpokoju, wcisnęła się w każdy kąt. Jestem pod wrażeniem jej charakteru. A teraz leży w klatce z wyciągniętymi kopytami i obserwuje otoczenie :)

Świnki na razie mieszkają jeszcze osobno, mimo, że Beza jest po sterylizacji, a Maniek po kastracji. Dotychczasowa opiekunka prosiła mnie, żeby jeszcze poczekać ze wspólnym mieszkaniem, bo to dopiero dwa tygodnie od zabiegu i wolałaby, że Mańkowi trochę poziom hormonów spadł. Zaleciła krótkie wybiegi wspólne po kontrolą. Zgodnie z zaleceniami, świnki poznają się przez kraty osobnych klatek. Beza totalnie Mańkiem nie jest zainteresowana, a Maniek... Co ten prosiak wyprawia... Przez 4 godziny wyśpiewywał serenady do ukochanej, aż mnie głowa rozbolała :tired: Po wypuszczeniu z klatki (Maniek zwykle biega po pokoju jak jestem w domu) biegał na około klatki Bezowej i próbował wyważyć drzwi do lubej :lol: Towarzystwo się obwąchało, dało sobie kilka buziaków przez kraty i padło ze zmęczenia. I dobrze, bo tych śpiewów chyba już bym nie zniosła za długo.
Maniek oprócz buziaków turkotał na Bezę. Nie wiem czy to normalne... Nigdy nie łączyłam świnek, a tym bardziej nie widziałam pary różnej płci. Boję się tego łączenia, bo Maniek to wyjątkowo podły świń...

Re: Maniek :)

: 01 paź 2017, 20:42
autor: axxk
jak tak minął weekend młodej pary? Śpiewy ustały?
Oj też nigdy nie miałam do czynienia z parką, to musi być ciekawe doświadczenie.

Re: Maniek :)

: 01 paź 2017, 21:19
autor: Gosienia
Weekend upłynął nam na zalotach Mańkowych, Od 6 rano wyśpiewuje serenady, nawet podczas jedzenia :shock:
Mamy już za sobą pierwsze wspólne wybiegi. Maniek tańce godowe odstawia na wybiegach, a Beza totalnie go olewa. Chłopak się męczy, turkocze, śpiewa, zaczepia, a ona niewrażliwa na Mańkowe zaloty... Agresji nie widzę, raczej wszystko normalnie. No chyba, że Maniek próbuje powąchać tylną część ciała Bezy, to wtedy kopa od niej dostaje :lol: Dzisiaj z kolei Beza od Mańka kopa dostała, bo tym razem ona próbowała go powąchać z tyłu :lol:
Ale seksu nie ma. Nie wiem czy to dlatego, że Beza po sterylizacji i mu po prostu nie pozwala, czy może Maniek nie wie jak się za to zabrać. W każdym razie wygląda to całkiem obiecująco. Muszę jeszcze poczekać, aż Maniek trochę ochłonie, bo mocno podekscytowany jest nową żoną i wtedy spróbujemy wspólnego mieszkania.

Re: Maniek :)

: 01 paź 2017, 21:27
autor: Gaja
O, to Maniek ma już żonę :D Beza skąd jest, jeśli można spytać? Nie kojarzę, by jakaś panna o tym imieniu była niedawno do adopcji w SPŚM, więc pewnie to inne żródło;)
I zdjęcia młodej pary poprosimy! :D