Strona 4 z 4
					
				Re: Magdragora chora maleńka TM [nowy dwór gd]
				: 01 paź 2017, 10:35
				autor: hanel3
				
			 
			
					
				Re: Magdragora chora maleńka TM [nowy dwór gd]
				: 04 paź 2017, 6:56
				autor: joasior
				Biedna maleńka  
 
 
 
 
			
					
				Re: Magdragora chora maleńka TM [nowy dwór gd]
				: 04 paź 2017, 18:43
				autor: azb
				Bardzo mi szkoda tego prosiaczka, ale jak można kazać ściągnąć szwy z jamy brzusznej po 7-miu dniach.?To zdecydowanie za wcześnie. Ostatnio moje 2 prosiaczki były operowane- guz tarczycy na szyji- 10 dni. a otwarcie jamy brzusznej u innej świnki -  lekarz w ogóle nie kazał ściągać szwów- jama brzuszna została zaszyta szwami rozpuszczalnymi.Na wypisie była informacja z wykrzyknikami żeby nie ciągnąć za szwy. Bardzo bezsensowna śmierć
			 
			
					
				Re: Magdragora chora maleńka TM [nowy dwór gd]
				: 04 paź 2017, 19:37
				autor: magmagpie
				niestety słuszne wnioski które mam nadzieję że się rozprzestrzenią. szkoda że Mandragora zapłaciła życiem za takie podejście.
MAS bardzo boleje nad tą śmiercią, ponieważ dołożyła wszelkich starań by zakończyć sprawę pomyślnie. 
warto by to co zostało powyżej napisane weszło w kanon i świadomość członków i wolontariuszy SPŚM by więcej takie sytuacje nie miały miejsca. są różne szkoły weterynaryjne, ale jak widać uzasadniona jest wysoka ostrożność i minimum 10 dni okresu utrzymania szwów u zwierzątka. Mandragory  żal, aż do dziś mam łzy w oczach gdy pomyślę o tym bezsensownym odejściu
			 
			
					
				Re: Magdragora chora maleńka TM [nowy dwór gd]
				: 05 paź 2017, 15:50
				autor: Kanja
				
 Bardzo mi przykro.
Dla Magdragory na drogę  
