CAVIARNIA

Mam nadzieję, że jej TŻ tego nie czyta, bo będzie podejrzanie patrzył na każdy posiłek

A ketchup z niedojedzonych pomidorków Tych zasiuranych najlepiej

Teraz to naprawdę jej TŻ zacznie jadać na mieście

O!O!O! Już wiem! A masło z tego, co zostanie na szczotce po czesaniu balbinki

ma to tylko Balbinka.. jak ją wyczesuję to szczotka od razu jest cała osyfiona od takiego.. łoju (?). i przy głaskaniu też czuć, że ma taką tłustą sierść..

Dzima pisze:

Dropsio pisze:Nie zapominajmy, że bob powinien być nadgryziony

Oraz mieć odpowiedni kształt i twardość miękkim mówimy stanowcze: chyba nie

tylko że.. pamiętajmy że najlepsze są te prosto z... jeszcze ciepłe

To na Zoobotanice idziemy na zbiorowe pieczenie chleba, robienie keczupu i masła

Dropsio pisze:To na Zoobotanice idziemy na zbiorowe pieczenie chleba, robienie keczupu i masła

żeby co niektórych TŻ'ów "uciszyć"?
Pieczenie chleba to może być u mnie.. ostatnio próbuję.. Wychodzą nawet zjadliwe
Masło i keczup to wyższa szkoła jazdy, ale myślę że grupą damy radę

A co! Najlepszy chleb na świecie!
Już wiem, czemu tak prosie rozpieszczasz
Bo im świnia mięsna szczęśliwsza, tym mięso niby smaczniejsze
Tak więc "im świnka morska szczęśliwsza, tym bobki dorodniejsze i smaczniejsze"

zaraz zejdę
weźcie.. robię wycenę w pracy i się głupio do monitora śmieję.. i jak mam to wytłumaczyć jak się szef spyta? że nacinam kogoś na grubą kasę stąd uśmiech czy jak?

No dobra, cicho siedzę już...
(a tak na marginesie - która najlepsze boby robi? Domyślam się, że to nie Balbinka ani Frecia, bo kłaki w chlebku od niich pewnie są...)