Strona 4 z 7
					
				Re: Sebastian Sowa ZNÓW zaczyna życie od nowa /Mińsk Maz./
				: 16 paź 2019, 18:19
				autor: porcella
				Entropia jest zainteresowana takim mężem... Gaja wie i wstępnie się zgadza. Wiek stosowny, a charaktery - zobaczymy  

 
			
					
				Re: Sebastian Sowa ZNÓW zaczyna życie od nowa /Mińsk Maz./
				: 16 paź 2019, 19:58
				autor: Gaja
				porcella pisze:Entropia jest zainteresowana takim mężem... Gaja wie i wstępnie się zgadza. Wiek stosowny, a charaktery - zobaczymy  

 
Potwierdzam i  mam nadzieję, że coś z tego związku, dla dobra obojga, wyjdzie 
 
  
 . Zaraz uzupełnię wątek i zarezerwuję.
Tymczasem Sebastian musi się wygoić. Potrwa to trochę dłużej niż powinno, bo koleżka okazał się bardzo narwany i już drugiego dnia po operacji otworzył sobie jeden ze szwów /ten dłuższy/. Trzeba było zszywać ponownie. A po dwóch dniach, gdy wydawało się, że już wszystko w porządku, a rana pięknie się goiła, podczas mojej raptem dwugodzinnej nieobecności w domu, znów rozwalił sobie ten sam szew - niecały  co prawda, ale znów trzeba było łatać. Dodam jeszcze, że po pierwszej interwencji Sebastian miał założony, dla bezpieczeństwa, kołnierz i ochronny opatrunek, ale na niedługo to pomogło. Niestety, usytuowanie ran też jest niekorzystne, bo przy podskokach, czy nawet zwykłym chodzeniu, wszystko "pracuje".  Cóż, trzeba było zmobilizować cały dom i ustalić domownikom dyżury przy klatce - najwyraźniej Sebastian potrzebuje dużo atencji, bo jak na razie wszystko się goi.
 
			
					
				Re: Sebastian Sowa ZNÓW zaczyna życie od nowa /Rezerwacja
				: 27 paź 2019, 17:34
				autor: Gaja
				Wczoraj rano Sebastian pojechał do Entropii. Jak wieść niesie, zostali już sobie przedstawieni. Trochę gonitw i szczękania zębami, ale siedzą razem. Oby się udalo! 

 
			
					
				Re: Sebastian Sowa ZNÓW zaczyna życie od nowa /Rezerwacja
				: 28 paź 2019, 9:12
				autor: porcella
				Przy porannej misce z karmą chrupali w zgodzie. Przy warzywach Entropia pogoniła Sebę. Okropnie jest smutny - tak w ogóle. Trzeba się będzie postarać, żeby odzyskał radość życia.
			 
			
					
				Re: Sebastian Sowa ZNÓW zaczyna życie od nowa /Rezerwacja
				: 30 paź 2019, 23:14
				autor: porcella
				No to radość życia będzie z pewnym opóźnieniem, bo na razie mamy początki zapalenia płuc... Tak w sumie to tylko inaczej siedział, ale dr Agatka wysłuchała i wypatrzyła na rtg jakieś zaciemnienia i miejsca gorzej upowietrznione (jakoś tak...). antybiotyk, nebulizacja.
Izolacja od Entropii.
			 
			
					
				Re: Sebastian Sowa ZNÓW zaczyna życie od nowa /Rezerwacja
				: 03 lis 2019, 14:22
				autor: porcella
				Jutro jedziemy na echo. Apetyt jest, trochę jakby więcej uśmiechu na pysku.
			 
			
					
				Re: Sebastian Sowa ZNÓW zaczyna życie od nowa /Rezerwacja
				: 14 lis 2019, 23:22
				autor: porcella
				zapalenie płuc ciągnie się jak guma do żucia. Z jednej strony już dobrze, ale z drugiej jeszcze coś doktor wypatrzyła. Jeszcze 10 dni antybiotyku, co robić. 

No i kalmaid na uspokojenie oraz zbieramy boby, bo nam chłopak zeszczuplał nadmiernie. 
Apetyt niezły, naprawdę, mniej grymasimy.
Następne echo 26 listopada.
 
			
					
				Re: Sebastian Sowa ZNÓW zaczyna życie od nowa /Rezerwacja
				: 29 lis 2019, 22:26
				autor: porcella
				Dobrze jest!
To znaczy nie idealnie, jest drobne zaciemnienie z jednej strony, ale doskonale może to być też blizna pozapalna. Odstawiliśmy antybiotyk i Seba zabrał się za nadganianie wagi (zaledwie 900g...) i je po prostu bezustannie, jeśłi tylko ma coś w misce, a kiedy wyje, to zabiera się za siano... Lubię takich  
 
 
Za dwa miesiące kontrola.
Jutro jedzie razem z Winylem na badania przeglądowe do Ogonka - korzystamy z okazji szkolenia weterynarzy, chłopcy będą mieli usg i pobraną krew. W niedziele ich odbieram.
 
			
					
				Re: Sebastian Sowa ZNÓW zaczyna życie od nowa /Rezerwacja
				: 29 lis 2019, 22:34
				autor: Ronek
				No i swietnie! A i tyłeczek szykownie wymyty...
			 
			
					
				Re: Sebastian Sowa ZNÓW zaczyna życie od nowa /Rezerwacja
				: 29 lis 2019, 22:56
				autor: porcella
				No wymyty, wymyty i od razu świnia weselsza  
