CAVIARNIA

Biedny oby leki pomogły

Trzymamy z całych sił. Biedny futrzak!

Gabryś Jesteś piękny jak anioł!Trzymam najmocniej jak potrafię żebyś był już zdrowy i gotowy do adopcji.Zakochałam się i nie umiem się odkochać Opole to pewnie zadaleko?Obyś był zdrowiutki!!!Może jakieś focie?

Gabryś, no weź się! Jesteś taki piękny chłopie, że oszaleć można. No, nie poddawaj się.

Sikaj chłopie. I się nie daj.

Popłakuje dalej, ale leki ładnie pije i piwo też... Trochę przy piwie się niecierpliwi, no bo ile można pić i pić ze strzykawki....
Najgorsze jest to, że choć ładnie je to waga wskazuje nieco mniej. Obserwujemy... Może to ze względu na ból (kamienie, zastrzyki, etc)

Możę być. Albo wodę zatrzymywał, a teraz wysikał.

Kurcze. Gabi cały czas dostawał leki, piwo, zastrzyki i nic. Płacze całymi nocami i dniami. 19 września jedzie do Medicavetu i obawiam się, że będzie musiał mieć operację

Choroba!Tryzmam!