CAVIARNIA

Ja też podaję płatki owsiane, są bardzo chętnie jedzone. I pozwalają trzymać świnkową formę.

joanna ch.. normalnie czyli na sucho, dobre są płatki z Netto, niedrogie to raz, a dwa nie są rozdrobnione i w związku z tym zawierają pełne subst. odżywcze. Ja i moje świnki codziennie jemy na śniadanie..mniam
A sobie przygotowuję zalewając garść przegotowaną wodą nieco ponad ich stan, chwilę rozmiękną i zagotowuję na tyle aby puściły klej, i to jest samo zdrowie. Przelewam papę do miski i osobno zagotowuję mleko/ z kartonu to porażka a nie mleko/ pełne 3, 2 żadne tam chude i dolewam do płatków w misce, dorzucę garść pokruszonych orzechów włoskich i do smaku posłodzę/ jak kto lubi/ pychota, świniaki pod stołem, trzymam je w kuchni, rządzą miską, a ja na stole To już nasz poranny rytuał.
Nikodemcio uważaj bo z ,,torbami" cię puszczą, jak się rozochocą

Ja do tej pory podawałam swoim dziewczynom płatki owsiane, szczególnie swojej najmniejszej i najmłodszej u nas stażem , Mani, bo trzeba ją podtuczyć, a nie wiedziałam, że przy okazji "robię im" dobrze na "odkłaczanie" Super.

To bardzo dobry sposób na przeczyszczenie przewodu pokarmowego, ale koniecznie po wypiciu tego świnka musi popić chociaż odrobiną wody, tak jest napisane nawet na ulotce. Czemu? Nie wiem

Długowłose świnie co prawda się u mnie zdarzały, ale problem miałam(i okresowo mam) z Panem rozetkiem, który stanowi maszynkę do ubrań, pościeli itp. i wszystko odkulcza.
Świeży sok z ananasa(strzykawką do ryjka) + siano przez 4 dni(i nic więcej ) załatwiły sprawę- nawet mu smakowało!
Kłęby we flaczkach zniknęły. Polecam- lepsze naturalne sposoby, niż apteka(a działa).

mój królik odszedł właśnie przez sierść w żołądku...
Szkoda, że nie wiedziałam o takich preparatach wcześniej ;--:
(chociaż z królikiem do weta pojechałam, dostałam zaszczyki, itp., ale nocy nie przeżył).

Od momentu kiedy moja jedna świnia miała ostre problemy z przewodem pokarmowym wywołanymi przez zalegające w żołądku włosie z drybedu, mam zalecenie od dr Sulimy żeby profilaktycznie raz w tygodniu podawać jej "kocią" pastę odkłaczającą (obecnie GimCat). Na razie działa, choć świnka nie jest zbytnio szczęśliwa przy jej podawaniu.

Dr Jerzy Ziętek produkuje syrop dla królików odkłaczający (więc może i świniom by się badał), a ogólnie na delikatne przeczyszczenie dobra jest ludzka Laktuloza dostępna w aptece.

Ale po co jakieś pasty i syropki?
Kiwi - enzym aktynidyna
Ananas - enzym bromelina
Papaja - enzym papaina
Wszystkie trzy enzymy proteolityczne rozkładają białka i służą właśnie odkłaczaniu Z ananasa można podaćświeży sok, kiwi świnki od czasu do czasu zjeść mogą. Tylko papai jeszcze nie próbowałem

W tym czymś właśnie o czym pisałam ananas też jest wiem już dlaczego