Poznańskie świniory - koniec pewnego rozdziału.

[atka1966]

śluuuub gratulacje gdybyśmy się nie zobaczyły do tego czasu (bo choć tak blisko mamy do siebie, to jakoś tak rzadko się widujemy ) to WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO !

[Marta_K]

No proszę, proszę Nic się ślubem wcześniej nie chwaliłaś Gratuluję i życzę powodzenia w "tym dniu" no i na obronie też

[atka1966]

i jak tam "PANI MŁODA" ?
a gdzie ? chwalić nam się tu zaraz

[patic6]

Jeszcze nie mam wszystkich zdjęć, jak nadpłyną wybiorę najbardziej odpowiednie

Edit 31.10.2014 - czas nadszedł





KONIEC EDITU Z 31.10.2014

Koniec prywaty teraz czas na prosięta, bo to przecież ich temat Prosięta w upały odpoczywają. Odpoczywają cały rok, ale teraz jakby bardziej Mała Krzywa niezmiennie prezentuje ten sam wizerunek przez większość dnia, nie wiem jak ona przy tej temperaturze wytrzymuje w czapce (bez niej jest straszliwie zestresowana, więc nie zabieram), zaczęłam kłaść jej do kryjówki butelki z zimną wodą żeby się nie przegrzała.


Reszta stadła na mój widok pozeskakiwała z hamaczków z nadzieją na jedzonko:


A teraz niespodzianka:

Są już pierwsi zadowoleni użytkownicy Sprzedaż wkrótce!

[porcella]

Gratulacje!!!!

[patic6]

Amiga odeszła... http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=3129

[Miłasia]

Bardzo współczuję , trzymaj się

[MałePuchateŚwinki]

O nie...

[lovelymary]

Przykro mi z powodu Amigi
Ale muszę Ci pogratulować z powodu ślubu! Duuużo szczęścia
Bardzo ładne hamaczki, nie wiedziałam że szyjesz... Czekam na sprzedaż, bo taką panterkowy bym przyjęła ;P

[patic6]

Jesteśmy z Gryzeldą po badaniu krwi - ma anemię i lekko podwyższony mocznik... Poszłam tylko do nacięcia kaszaka i w końcu trafiłam na wetkę, która przyznała mi rację - Gryzelda z wagą +-750g jest ZA CHUDA... do tej pory słyszałam głównie, że nie mam się martwić i widocznie świnka ma taki galopujący metabolizm, a przed takim podstawowym badaniem to się każdy rękami i nogami bronił. Rozumiem, że pobranie śwince krwi to nie jest łatwe zadanie, ale żeby nawet nie próbować???
Majora jutro czeka to samo badanie, z tego samego powodu - został wzdłuż i wszerz obadany, tylko krwi nikt nie pobrał, mam nadzieję że uda się zdiagnozować przyczynę jego posikiwania krwią i jakoś temu zaradzić.