CAVIARNIA

Warto warto bo ma małe cząsteczki, które docierają do oskrzeli nawet z tego co czytałam Julce pomógł.

Meg pisze:Odświeżam temat, bo poszukuję informacji praktycznych- jakie leki podawaliście swoim świństwom przez nebulizator? Poza Pulmicortem

U nas Ventolin i Gentamycyna.

Drodzy Warszawiacy i Warszawianki, czy znalazłaby się jakaś dobra dusza, która mogłaby nam pożyczyć na 10-14 dni nebulizator?

Dla tymczasów w styczniu pozyczyła mi dziewczyna od szczurów znajoma z Mv. "Nasz" stowarzyszeniowy chyba dalej u Tysi w Katowicach. Zrób watek w dziale ":pomóżmy sobie", albo/i napisz na shout boxie. Trochę osób ma teraz prywatne w domu.

Porcello, dziękuję za podpowiedź. Zaraz napiszę na shout boxie. Szukam też innymi kanałami, bo niestety potrzebny jest na cito.

Napisz do Pauli82, na pewno ma, ale może potrzebowac. Karo ma, ale chora dość poważnie, nie wiem, kto jeszcze...

nebulizator można za kaucją wypożyczyć w Pulsvecie. Nie wiem czy to tylko dlla świnek tam leczonych czy dla wszystkich
ja go miałam nawet bez kaucji oddałam w piątek.

Lidka pożyczyła od Ani, mojej koleżanki z pracy, która kupiła nebulizator dla swoich myszy.

azb pisze:nebulizator można za kaucją wypożyczyć w Pulsvecie. Nie wiem czy to tylko dlla świnek tam leczonych czy dla wszystkich
ja go miałam nawet bez kaucji oddałam w piątek.

Jak byliśmy, to nie było, teraz już wiem, dlaczego A tak serio - Pucki koleżanka nas uratowała, bo wcale nie jest łatwo pożyczyć, czy to z lecznicy, czy z apteki (tak naprawdę w aptekach, przynajmniej tam, gdzie dzwoniłam, niespecjalnie się opłaca, bo wypożyczają tylko sprężarkę, resztę osprzętu trzeba dokupić)

Ja wypożyczam w aptece. Trzeba zapłacić kaucję 120 zł, którą przy oddaniu zwracają w 100%. Dokupić trzeba maseczkę za około 20 zł, ale ona jest wielorazowego użytku.