Strona 4 z 6

Re: Imprezka - ironświnka już na zawsze w dt... [Rokietnica]

: 17 paź 2022, 16:27
autor: Dzima
Oni już razem siedzieli u mnie ;)

Re: Imprezka - ironświnka już na zawsze w dt... [Rokietnica]

: 17 paź 2022, 18:23
autor: Agata
Łeee jeju to się nawet nie martwię :roll:

Re: Imprezka - ironświnka już na zawsze w dt... [Rokietnica]

: 19 paź 2022, 16:25
autor: zwierzur
To się dziewuszce trafiło! :love: :fingerscrossed:

Re: Imprezka - ironświnka już na zawsze w dt... [Rokietnica]

: 19 paź 2022, 20:49
autor: Agata
No i przyjechał dziś Branco z Agą. Miało być dość spokojnie i było do czasu aż Imprezka nie zdenerwowała Branco, który się na nią rzucił, więc ona rzuciła się na niego i tak się rzucali i szczękali :szczerbaty: Wszystko trwało do czasu aż się po prostu zmęczyli, każdy wlazł pod swój kawałek koca wybiegowego i poszli spać. Branco straszny cykorek ale i zaczepnik 8-) Zobaczymy co będzie jutro jak nabiorą siły :idontknow:

Re: Imprezka - ironświnka już na zawsze w dt... [Rokietnica]

: 23 paź 2022, 14:33
autor: Agata
:buzki:
Obrazek

Re: Imprezka - ironświnka już na zawsze w dt... [Rokietnica]

: 24 paź 2022, 18:02
autor: zwierzur
:love:

Re: Imprezka - ironświnka już na zawsze w dt... [Rokietnica]

: 07 gru 2022, 18:27
autor: Agata
Ironświnka nabawiła się jakiegoś guza przy dupsku. Spanikowałam, bo dla mnie jest OGROMNY, ale Pani doktor powiedziała, że po tym "ogromny" spodziewała się jakiegoś guza wielkości mandarynki (!) a nie cukierka. Nie wiem dlaczego nie wyczułam go wcześniej i kiedy zdążył tak urosnąć. Biorę ją na ręce 2 razy dziennie przy podawaniu leków i czasem na kolanka i tego nie zauważyłam... ale spanikowana pojechałam na kontrole - guz dość twardy (dlatego pewnie pomyliłam go z kośćmi na pupie) i pobrane zostały wymazy do biopsji. Dodatkowo kontrola T4 i zobaczymy co dalej z dawką leków :)

A tak w ogóle to Imprezka skoczna, bobczy ładnie, apetyt super, trzyma tak ponad 630 g.

Re: Imprezka - ironświnka już na zawsze w dt... [Rokietnica]

: 19 gru 2022, 17:45
autor: Oldzah
:love: :love:

Re: Imprezka - ironświnka już na zawsze w dt... [Rokietnica]

: 22 gru 2022, 21:01
autor: Agata
Guz na dupsku okazał się tym samym guzem, którego miała wcześniej i który póki nie rośnie - nie jest groźny. Najlepsze jest to, że jest u mnie od lipca i ja dopiero teraz się zorientowałam, że to nie jej pupsko kościste tylko ten guzioł :nie_powiem:
Ale z dobrych informacji to… T4 jeszcze trochę do wyrównania także dostaliśmy mocniejszą dawkę i działamy dalej. Imprezka w formie, zajada dużo i często, waga utrzymana na 630 g. Od tygodnia mają mini towarzystwo i przez to są z Branco rozruszani (Branco w 7 niebie) i robią koncerty o 3-4 w nocy bo młoda ich zaczepia :szczerbaty: Ale jest śmiesznie i można siedzieć pół dnia i obserwować.

Re: Imprezka - ironświnka już na zawsze w dt... [Rokietnica]

: 18 sty 2023, 20:44
autor: Agata
A u Imprezki tarczyca w normie, zostajemy na obecnej dawce leków, ale… wkradło nam się zapalenie jelit. Prócz nagłej utraty wagi z 630 do 595 nie było innych objawów. Jest normalny, duży apetyt, dużo picia wody, dużo skakania… świnia ruchliwa jak zwykle a tu takie diagnozy :think: Leki mamy już rozpisane na tydzień - mimo Imprezkowych protestów - podajemy jej i tłumaczymy, że tak musi być, żeby było dobrze. Trzymajcie kciuki żeby przytyła! :fingerscrossed: :buzki: