Strona 291 z 445

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 23 sty 2016, 21:35
autor: Bajlandia
Jaki pościelowy Alvin :love:

A moje dziewczyny mają pytanie do Twoich panów :102:
Drodzy Pieszczoszku i Alvinku
Widziałyśmy ostatnio Wasz filmik gdzie kulacie zabawki i wyskakują z nich smakołyki i też nam się zamarzyła taka magiczna zabawka! Tylko na razie jedna i dlatego chciałybyśmy zapytać, którą byście polecili tak na pierwszy raz :102: Kulkę czy rurkę? I dlaczego? :D
Z poważaniem Gburia-Furia i Fanaberia :buzki:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 23 sty 2016, 21:40
autor: Assia_B
Słodkie Panie do nas piszą :love:
Cześć dziewczyny!
Lubimy obie zabawki! Z rurki łatwiej wypadają smakołyki, bo jest więcej otworków, a z kulą jest więcej zabawy :D
Gdybyśmy mieli wybierać to chyba jednak kula :)
Buziaki :buzki:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 23 sty 2016, 21:50
autor: Bajlandia
Haha :102:
No i dziękujemy bardzo! Niechaj się stanie kula zatem :lol:
Całujemy piękne pyszczki! :buzki:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 24 sty 2016, 7:32
autor: Assia_B
Kula jest fajna, a najlepiej jak jest wypełniona Alfalfa z Brita, to Pieszczoch i Alvin po całym pokoju potrafią turlać :)

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 24 sty 2016, 22:54
autor: dortezka
ja też rzucam alfaalfa.. to jedyna rzecz której nie dostają tak normalnie, więc zawsze niuchają kulę.. w ogóle jak tylko biorę opakowanie, to wszytskie przybiegają do mnie i na dwóch łapkach się wyciągają by im dać choć jedno kółeczko :102:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 25 sty 2016, 13:04
autor: martuś
To moje tak reagują na beaphare care+ :szczerbaty: O dziwo rozróżniają szelest różnych woreczków z karmą :think:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 25 sty 2016, 14:20
autor: Asita
Kurcze, kupiłabym może to alfaalfa, ale tam oprócz lucerny, marchewki i jabłka, to samo zboże w składzie... Co sądzicie? Ja to w ogóle nie wiem już, co sądzić o tym zbożu. No bo rozumiem, że ziaren zboża nie mogą. Ale jeśli przetworzonego też nie (czyli np płatków albo zmielonego jako dodatku) to czemu? Ich organizm tego nie trawi? Metabolizm spowalnia? To wtedy rosnące zboże też nie powinno być podawane, bo przecież to ta sama roślina...tylko inna część. Już z Lilith na innym wątku dywagowaliśmy nad sensem siana, w którym są kłosy traw...to też jakby zboże :idontknow:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 25 sty 2016, 17:09
autor: Assia_B
Moi kochają alfalfa i też stają na dwóch łapkach z radości jak poczują. Mnie się wydaje, że to nie chodzi tyle o skład zboża, a bardziej o formę. Takie w alfalfa jest zmielone, w formie trawy, to jak trawa, a to zboże z gryzoniowych karm jest w skorupach... Chomik je obierze, a świnka nie. Myślę, że problem jest w tych skorupkach, a nie w samym składzie

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 25 sty 2016, 20:09
autor: martuś
Generalnie zboża są tuczące. Może to chodzi o późniejsze problemy z wątrobą? :think: Mi się wydaje, że nie ma co przesadzać i w umiarze można. Mówię tu o przetworzonych zbożach w karmie a nie o całych ziarenkach :nono:
W opisie Alfalfa jest napisane, że to jest przekąska więc nic się nie stanie jak świnka raz na jakiś czas to zje ;)

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)

: 25 sty 2016, 20:41
autor: Asita
Oj oj...chyba mnie namówicie na kupienie tego... :102: A próbowałyście dropsów grainless jr farm? Są burakowe, marchewkowe i mniszkowe. Żurek chętnie to je mimo takich kłopotów z ząbkami :102: tylko muszę mu nożykiem pokruszyć. Mietek chętnie je marchewkowe. Ale też za dużo nie daję, bo 50% składu to groszek.