CAVIARNIA

A propo zielonego
Zostało ono wyhodowane z takiej oto karmy, którą dostałam i coś trzeba było wymyślić

więc zasadziłam i powstało to

Także i taka karma się u nas nie zmarnuje
Bardzo ładnie na tym przykładzie widać czym Ci producenci chcą karmić nasze świnki i jak się na tym znają sprzedawcy w zoologach ehh szkoda gadać

Z jednej strony super pomysł,a z drugiej szkoda,ze trzeba było go wymyślać
A Grubcio jest duchowym bliźniakiem Stefki.Uwielbia znajdywać nowe zastosowania kapciocha

Dawno nas nie było, więc nowe fotki na początek
Robinka leżakuje a Stefanek się chowa

Tasia pałaszuje


A teraz co w świnkowej przestrzeni słychać:
Robinka zdrowa, apetyt dopisuje, w niedziele było obcinanie pazurków, woła o jedzenie jak zawsze
Stefanek ostatnio miał problemy z brzuszkiem ale po podaniu probiotyku wszystko wróciło do normy. W niedziele też było obcinanie pazurków aby już maluch przyzwyczajać do tego typu pielęgnacji.
Tasia cały czas ma problemy z zębami. Cały czas dokarmiamy bo je ale pomału i nie wystarczająco. Wagę trzymamy między 750 a 770g. Martwię się o nią cały czas ale humor ma i w sumie apetyt też.
To tyle u nas

Oldzah pisze:

Poznaję tę kanapę . Cieszę się, że przypadła do gustu dziewczynkom. Zresztą z nimi wygląda dużo lepiej .
Trzymam kciuki za zdrowie pięknych pań

Na takiej kanapie to i ja chętnie zaległabym

Kanapa jest zarąbista Ja dobrowolnie bym z takiej nie wstawała
A z ząbkami to niestety jest problem Sama mam świnkę zębową więc wiem ile wymaga uwagi ze strony opiekuna

U nas wesołych wieści nie ma ale staramy się walczyć i nie załamywać.
Tasia miała korekcie zębów 13 kwietnia tuż przez świętami. Tydzień później zaobserwowałam, że ma problem piszczy, macha głową i łapką jakby coś chciała z buzi wyjąć. Tak już wcześniej bywało jak miała przerośnięte zęby, ale teraz była dopiero co po zabiegu, więc w poniedziałek znów pojechaliśmy do lecznicy. Pani doktor zrobiła RTG i docięła jeszcze ząbki. Niestety na zdjęciach widać jak korzenie przerastają i to powoduje ból, nie da się z tym nic zrobić, bo jak się zęby usunie to złamie się kość i nie będzie żuchwy. Tasia jest na przeciwbólowych lekach i dokarmiamy. Je też sama tyle ile zdoła, ale woła o to żeby jej dać papkę. Humor w miarę jest, ale strasznie się boję co to będzie dalej

Tasia Trzymam mocno

Tak zajadamy karmę ratunkową

Och Tasieńko Czasami przy przeroście korzeni przycina się trzonowce do linii dziąseł. Wtedy jak świnka je miękkie jedzenie to nie naciska na ząbki i nie powoduje to większego bólu.
Czemu te nasze maleństwa tak cierpią