Strona 29 z 51

Re: Kraska i Zwinka :)

: 05 wrz 2016, 9:11
autor: Asita
O maj gad! Żadem wet mi nie powiedział o takim zagrożeniu :shock:

Re: Kraska i Zwinka :)

: 05 wrz 2016, 9:30
autor: lunorek
Ja to się sama wystraszyłam :shock:, bo sama szprycowałam tą moją z takim nabożeństwem, że niejeden ksiądz by mi pozazdrościł... :102: W sumie rozmawiałam z Cynthią na priv i też mi odradzała podawanie wit C bezpośrednio, jeśli nie ma takiej potrzeby. Dostałam też fajnego linka od znajomych z podstawowymi info w międzyczasie, pozwolę sobie tu zacytować, mam nadzieję, że nie będzie przeszkadzał nikomu i nikt nie usunie, tu też kwestie wit C są poruszane: http://hodowla-hillstone.blogspot.com/2 ... _3003.html Oczywiście artykuł poglądowy, nie ze wszystkim należy się tu może zgodzić, np. samo suche pieczywo jest nawet kwestią sporną czy dawać czasem czy też nie, ale sporo ciekawych info można tu wyczytać.

Re: Kraska i Zwinka :)

: 05 wrz 2016, 10:19
autor: swissi
Czyli jednak dobrze myślałam coś kojarzyłam że w wodzie około 2 h. Więc jak się odrazu poda to ok. Dzięki myślę że w tej łyżce wody będzie spoko

Re: Kraska i Zwinka :)

: 05 wrz 2016, 22:09
autor: Jack Daniel's
Jakieś 20 minut, a nie 2 godziny. Ważne też, żeby nie przedawkować, bo mimo wielu mitów, że nadmiar wydalamy z moczem, to jednak po przekroczeniu progu nerkowego jednak przestajemy wydalać, a nadmiar kwasu askorbinowego jest przerabiany do kwasu szczawiowego (kwas askorbinowy utlenia się do kwasu dehydroaskorbinowego, a ten rozpada na dwie cząsteczki -> kw. szczawiowy i kw. treonowy).
Zresztą - nadmiar witaminy C, to tylko małe ale, w bilansowaniu diety. Trzeba spojrzeć jeszcze na poziom białka i stosunek Ca:P

Co do "pazurka" to zwyczajna ostroga/odgniotek. To się nie robi od niedoborów wit. C, tylko ot tak, zwyczajnie. Czasem od kiepskiego podłoża.

Re: Kraska i Zwinka :)

: 06 wrz 2016, 5:09
autor: swissi
Jack Daniel's pisze:
Co do "pazurka" to zwyczajna ostroga/odgniotek. To się nie robi od niedoborów wit. C, tylko ot tak, zwyczajnie. Czasem od kiepskiego podłoża.
Dzięki. No to tak zwyczajnie pewnie. Połóże mają drybed.

Re: Kraska i Zwinka :)

: 06 wrz 2016, 7:09
autor: Jack Daniel's
Czyli nie mają na czym ścierać rogowaciejącego naskórka ;) Ale to chyba jedna z niewielu (jeśli nie jedyna) wada drybeda.

Re: Kraska i Zwinka :)

: 06 wrz 2016, 7:33
autor: Asita
Ej, no z tym ścieraniem to nie jestem pewna...Ja też nie mam drewna i cegieł tylko polarki i maty a moje prośki nie mają zrogowaceń... Ale wit c będę rozcieńczać :?

Re: Kraska i Zwinka :)

: 06 wrz 2016, 8:14
autor: swissi
ścierać nie mają gdzie mimo że spacerują po całym mieszkaniu ale ta są panele i płytki....
Zobaczymy Wit. C przynajmniej wiem jak podawać, może co drugi dzień podam te 2 krople rozcieńczone.


http://aros.pl/ksiazka/animal-babies-pu ... -elementow

heh chyba chce te puzzle :D będzie na długie zimowe wieczory ;)

Re: Kraska i Zwinka :)

: 09 wrz 2016, 14:53
autor: Chocolate Monster
Sto lat :prezent:

Re: Kraska i Zwinka :)

: 09 wrz 2016, 15:34
autor: swissi
Chocolate Monster pisze:Sto lat :prezent:
Dziękuję bardzo ;)