Strona 29 z 186
					
				Re: Futrzane stado Paprykarza-oddam za dopłata 2psy i 2 koty
				: 03 lut 2015, 16:58
				autor: paprykarz
				Karina - a nie widziałam wersji z "mężem'.
Martuś - Kreska jak zwykle próbowała "kozaczyć' hehehe. One tam siedzą w 6, tylko Kreska jest mistrzem drugiego planu i wszędzie ją widac 

 Psiska mleczka nie dostały. Wyjątkowo to oni są pazerni  

 
			 
			
					
				Re: Futrzane stado Paprykarza-oddam za dopłata 2psy i 2 koty
				: 03 lut 2015, 22:30
				autor: katiusha
				Matka-karmicielka 

  Ale idzie mu koncertowo!
 
			 
			
					
				Re: Futrzane stado Paprykarza-oddam za dopłata 2psy i 2 koty
				: 04 lut 2015, 10:54
				autor: paprykarz
				Już wprawę ma 

 Maluchy wczoraj skończyły 2 tygodnie i na szczęście same jedzą. 
Za to nowych zmartwień dostarczył Toffi. W nocy był niespokojny, jakby cos go bolało, co godzinę chciał wychodzić. Właśnie wróciłam od weta. Miał robiona krew, RTG, USG, pobraliśmy krew na wyniki w niemieckim laboratorium. Po południu znowu bierzemy krew na drugą próbke do Niemiec. Niby nic póki co nie widac oprócz niepokojących wyników ALP. Siedzę, wyję, boję się. A jak to nowotwór albo jaki Cushing? MAsakra. A ja juz nie wspomnę, że dobrze, że tam pracuję i mogę później zapłacić bo chyba bym na bank napadła. Ale zrobię wszystko, żeby go ratowac.
 
			 
			
					
				Re: Futrzane stado Paprykarza-Toffi chory :(:(:(
				: 04 lut 2015, 11:38
				autor: pucka69
				No ale co? Tak nagle? A te całe filarie może? Beatrycze się na tym zna.
			 
			
					
				Re: Futrzane stado Paprykarza-Toffi chory :(:(:(
				: 04 lut 2015, 13:13
				autor: koni
				Mojemu dziecko ALP wychodziło podwyższone przy mononukleozie i powiększonej wątrobie...ale to dziecko-człowiek. 
A USG brzuszka i wątroby było zrobione? 
No ja myślę, że wszelkich choróbsk już wystarczy, Cynthia też niespokojna o swoje....wrrr....
Trzymam  

  za dobre wyniki.
 
			 
			
					
				Re: Futrzane stado Paprykarza-Toffi chory :(:(:(
				: 04 lut 2015, 20:05
				autor: katiusha
				No nnieee!!! 

  Niech te choroby już się odczepią!!! 

 
			 
			
					
				Re: Futrzane stado Paprykarza-Toffi chory :(:(:(
				: 05 lut 2015, 9:11
				autor: koni
				Jak po dzisiejszej nocy psinek?
			 
			
					
				Re: Futrzane stado Paprykarza-Toffi chory :(:(:(
				: 05 lut 2015, 9:54
				autor: martuś
				Toffi masz być zdrowy 
 
Na jakie badania wysłaliście krew do Niemiec?
Jeśli chodzi o ALP to niekoniecznie od razu nowotwór. Nie martw się 

 ALP rośnie przy  uszkodzeniu wątroby, kości i jelit. Może zjadł co na spacerze co mu podrażniło jelita? Po parwo jest bardziej delikatny na tego typu sprawy. Jak dużo miał podniesione?
 
			 
			
					
				Re: Futrzane stado Paprykarza-Toffi chory :(:(:(
				: 05 lut 2015, 16:32
				autor: paprykarz
				Koni - było robione USG. 
Wróciłam z pracy, psiak niby się normalnie zachowuje ale oko "mamuni" widzi, że spokojniejszy jest. . Toffi rano był tak łaskawy, że dał trochę moczu do badania. Mimo karmy leczniczej, kryształki nadal obecne ale mniej. Krwi natomiast więcej wyszło
Martuś - ja to wszystko wiem. Ale wątroba sprawdzona na USG, RTg zrobione i też w kościach nic nie widać. Wysłaliśmy krew (surowicę właściwie) na Cushinga. ALP na początku grudnia miał juz podwyższone bo niewiele ponad 300 a wczoraj 748. CAły czas Hepatiale forte bierze. Od dzisiaj też urinowet. Aha i jeszcze obaj dostaja Geriativet. On taki lekoman to wszystko mu pasuje 

 
			 
			
					
				Re: Futrzane stado Paprykarza-Toffi chory :(:(:(
				: 05 lut 2015, 16:44
				autor: koni
				kiedy będą wyniki badań, tych wysłanych do Niemiec ?