CAVIARNIA

My z narzeczonym zamiast kwiatów chcemy datki na zwierzęta albo karmę dla zwierząt ze schronisk - to już mamy od dawna ustalone

Trzymamy kciuki

Po nocy przychodzi dzień, a po burzy słońce... Więc wierzę, że cała ta historia skończy się dobrze i obie świnki, już zdrowe, spotkają się i pokochają jak bracia

Ja też chętnie uzbierałabym pieniądze na świnki czy pieski, ale mój narzeczony ma też inne pomysły, więc musimy coś ustalić

I co u Pieszczocha? Jak z tymi pasożytami? To to czy coś innego? Trzymam kciuki za wyzdrowienie

Niestety Pieszczoszek ma pasożyty i to niestety trudne wleczeniu... Ale odebrałam dziś wyniki, wykupiłam lek i oczywiście probiotyk i będziemy walczyć!

Walczymy, Pieszczoszku, walczymy! Zdrowiejemy szybko, nie robimy jajek!

Laraine, baardzo popieram Twój pomysł! Choć wiem, że wiele par ma sporo wydatków i dzięki datkom ślubnym mogą sobie sprawić choćby nową lodówkę za starego grata (co bym chętnie zrobiła ). Tym bardziej ukłony.

Pierwsza dawka podana, poszło nadzwyczaj gładko, choć trzeba było dwóch osób do tego Wieczorem podamy jeszcze probiotyk maluchowi

Co takiego Pieszczoszek złapał? To ma związek z tym jego drapaniem?
Pieszczoszku dużo zdrówka

Nie wiem jak duży związek może mieć to z drapaniem... Wykryli pasożyty wewnętrzne w kale, ale być może ogólne osłabienie organizmu ma coś wspólnego z drapaniem... Zobaczymy po leczeniu...

o witamince c nie zapomnij

Też mam Zaopatrzona jestem Dbamy o Pieszczosia dbamy