Jesteśmy nareszcie

I ja przebrnęłam przez wątki.
Wybieg kapibary może by polubiły, tylko musiałabym basenik dorzucić
Po powrocie tony prania.. Stasia TŻ odwiózł do moich rodziców na druga część wakacji do Włodawy, a ja zostałam na straży stada. Jutro TŻ wraca a ja do roboty..
Wybieg urlopowy pipki pokochały i żeby nie obraziły się do cna, maja teraz salonowy wyleż.
Klatka odpicowana czeka:
A stado się byczy w dużym pokoju:
Tu macie dwa filmiki z urlopowania stadka. Ten dziwny dźwięk turkocząco szurający to nie prośki a Staś z synem TŻa Jędrzejem smarują kredkami obrazki na tarasie
https://youtu.be/-UPxfh2iNos
https://youtu.be/2PMt9_zFW48
Zdjęcia przeglądam..Może cuś do kalendarza znajdę?
