Strona 27 z 36

Re: Bobcio [*] i koledzy

: 08 lis 2017, 15:38
autor: kimera
On nigdy nie był grzeczny, z Tankredem byli partnerami z przymusu. Nie dochodziło i nadal nie dochodzi do zęboczynów, ale takie nękanie jest na dłuższą metę męczące.

Re: Bobcio [*] i koledzy

: 08 lis 2017, 15:42
autor: porcella
kastracja i adopcja do samiczki nie wchodzi w grę?

Re: Bobcio [*] i koledzy

: 08 lis 2017, 16:21
autor: sosnowa
to by było najlepsze rozwiązanie.

Re: Bobcio [*] i koledzy

: 08 lis 2017, 16:58
autor: kimera
Zastanawiałam się nad tym, ale trzeba byłoby go wtedy oddać - albo dobrać sobie jeszcze samicę. Poza tym, może się okazać, że Tunio też chce :)

Re: Bobcio [*] i koledzy

: 09 lis 2017, 20:51
autor: kimera
Tunio sprawia wrażenie chorego :(. Pewnie dlatego tak go Boemund goni, a on zamiast się stawiać, ucieka. Tunio mruży oczy, chowa się, tuli się do mnie, wsuwa głowę do rękawa, wydaje się chudszy.
Kiedy wzięłam go razem z Tymkiem na kolana, maluszek wsunął mu się pod brzuch, całkiem jakby szukał cycka:). Tymek waży 235 g i cały czas ma bardzo dziecinny wygląd.

Re: Bobcio [*] i koledzy

: 09 lis 2017, 21:50
autor: porcella
Oj, to Tunio do weta... :fingerscrossed:

Re: Bobcio [*] i koledzy

: 11 lis 2017, 11:20
autor: kimera
Na razie nie wiadomo, co jest Tuniowi. Schudł bardzo. Ze względu na weekend nie można było zbadać krwi (na miejscu nie ma laboratorium). Dostał zastrzyk z Duphalyte i jest dokarmiany. Zrobił się bardzo przytulasty.

Re: Bobcio [*] i koledzy

: 11 lis 2017, 12:17
autor: sosnowa
Mocno trzymam. Może go z małym odseparować od Drania B ??????

Re: Bobcio [*] i koledzy

: 11 lis 2017, 15:51
autor: kimera
Świnki chodzą luzem, więc B już nie dokucza Tuniowi. Dzieli ich odległość całego mieszkania. Zastanawiam się, co było najpierw, choroba, czy przepędzanie. Na pewno są powiązane. Przynajmniej inne świnki nie urządziły mu jeszcze "konsylium", bo obawiałabym się o jego źycie :).

Re: Bobcio [*] i koledzy

: 11 lis 2017, 15:55
autor: porcella
Wilcze prawa stada...