Strona 27 z 627

Re: Turbulencja (d.Titinka) i Grawitacja: puchate siły przy

: 07 maja 2014, 21:09
autor: porcella
No ale zieleninę można podawać jako pierwszą - jesli nie ma biegunki. Miałam u Pontusa zalecone wprowadzać zieleninę jak najprędzej. Trawka, mniszek, pychota! i chyba niskocukrowe.

Re: Turbulencja (d.Titinka) i Grawitacja: puchate siły przy

: 08 maja 2014, 6:59
autor: sosnowa
Nawet w czasie brania nystatyny?

Re: Turbulencja (d.Titinka) i Grawitacja: puchate siły przy

: 08 maja 2014, 14:53
autor: Pulpecja
Trzymam kciuki, żeby dziewczynki mogły cieszyć się wiosną.

Re: Turbulencja (d.Titinka) i Grawitacja: puchate siły przy

: 08 maja 2014, 19:11
autor: porcella
Tak, nystatynę brał dwa tygodnie, zielone miałam wprowadzać po trochu zaraz jak tylko zaczął sam jeść i bobczyć porządnie. Inna sprawa, że Pontus był ponad tydzień na ręcznym karmieniu, więc juz miął dosyć wszystkiego i na zielone się rzucił. Zapytałabym telefonem dr Judytę ;-)

Re: Turbulencja (d.Titinka) i Grawitacja: puchate siły przy

: 11 maja 2014, 10:04
autor: Pulpecja
Co słychać u moich ulubienic? Czy już zakosztowały wiosennej zieleniny?
I proszę o zdjęcia. Sosnowa, masz takie cudności w domu i tak niechętnie się dzielisz ich widokiem :nono: .

Re: Turbulencja (d.Titinka) i Grawitacja: puchate siły przy

: 13 maja 2014, 12:15
autor: sosnowa
No to koniec tej nystatyny, teraz zbieramy boby, bardzo przystojne, wzdęcia poszły precz, w najbliższym czasie karnawał w Rujo będzie, wczoraj był mleczyk, dzis brokułek, nagle pyszny, nie ma to jak post na poprawę apetytu :lol: Będzie też trawa, ale na razie w dość aptekarskich wszystko daję im ilościach, żeby się na nowo wdrożyły. Już zwątpiły w powrót zielonego, bo przestały drzeć paszczęki jak szłam do kuchni, a tu proszę, Zieleń Reaktywacja!

Re: Turbulencja (d.Titinka) i Grawitacja: puchate siły przy

: 13 maja 2014, 18:42
autor: fenek
Prawie jak w matrixie
:)

Re: Turbulencja (d.Titinka) i Grawitacja: puchate siły przy

: 13 maja 2014, 19:09
autor: porcella
Pontus pozdrawia znad zielska :-)

Re: Turbulencja (d.Titinka) i Grawitacja: puchate siły przy

: 15 maja 2014, 9:31
autor: sosnowa
Dziękujemy !
Trawa wcinana, inne zielone też, jakoś bezwzdęciowo i spokojnie. nawet karnawał tym razem był stonowany :lol:

Re: Turbulencja (d.Titinka) i Grawitacja: puchate siły przy

: 15 maja 2014, 21:04
autor: Inez
Ale zawsze karnawał. Brawo dziewczynki :jupi: