Strona 26 z 84

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 13 paź 2015, 13:01
autor: sosnowa
Drugie zdjęcie mistrzostwo świata!
Kibicuję po cichu i ja :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 13 paź 2015, 19:39
autor: jax
sosnowa pisze:Drugie zdjęcie mistrzostwo świata!
Kibicuję po cichu i ja :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Zgadzam się z Sosnową.

Czekam na ciąg dalszy dobrych wiadomości i fantastycznych zdjęć.

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 18 paź 2015, 10:12
autor: Elurin
Dzięki.
Jaskier ma wzdęcie, od wczorajszego ranka. Espumisan za bardzo nie pomógł, był dziś awaryjnie u weta. Bardzo źle nie jest, ale schudł do 717. Dostał kotleta i nospę. W domu ma brać nadal espumisan i karmę ratunkową z herbatką koperkową. Ważne, że sam pojada i pije, boby też są.

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 18 paź 2015, 10:33
autor: Asita
Ale że kotleta? :shock: Takiego w panierce? :lol:

Trzymamy kciuki, że gazy zeszły szybko :fingerscrossed:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 18 paź 2015, 12:02
autor: Elurin
Asita pisze:Ale że kotleta? :shock:
Kroplówka podskórna z soli fizjologicznej i paru środków wzmacniających. Kotlet to tak przyjęta nazwa slangowa, że używamy jej na codzień; ;)

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 18 paź 2015, 17:43
autor: porcella
Kotlet zwany również garbkiem... Tyle, że kotlet ma zwykle właśnie zawartość wzmacniającą, a garbek to raczej po prostu podskórna kroplówka robiona w kark :-) np Bezyl dostawał ostatnio witaminę B.
Zdrowia dla Starszego Pana :fingerscrossed:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 18 paź 2015, 18:21
autor: Elurin
Na razie praktycznie bez zmian. Co 1,5-2h masuję go i podaję kolejne pół mililitra espumisanu. Siedzi napuszony i niezadowolony, ale co jakiś czas coś podjada sam - siano lub z miski. I popija.

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 18 paź 2015, 20:46
autor: katiusha
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 19 paź 2015, 8:52
autor: Elurin
Noc była nieszczególna, często wydawał dźwięki podobne do ciężkiego oddechu, ale pojedyncze. Masowałem go niemal co godzinę, ok. 3-ej dostał też espumisan. Jadł głównie siano, i to ze ściółki, chyba nie mógł z powodu brzucha stawać na tylnych. Bobów przez noc nie było, ale rano trochę zrobił, pojadł też nieco z miski. Za jakieś pół godziny jedzie do MV.

Re: Jaskier - porzucony staruszek [W-wa], szuka Domu Stałego

: 19 paź 2015, 9:38
autor: Asita
Trzymaj się dzielnie Jaskierku :fingerscrossed: :fingerscrossed: