CAVIARNIA

oglądałam tą sowe w biedronce, ale Twoja jakaś taka większa się wydaje na zdjęciach Poleciałam za polarkami, ale w moim sklepie nie było ich w ogóle Jutro polece za nimi do centrum może tam mi sie uda je chociaż zobaczyć

anuleczka pisze:oglądałam tą sowe w biedronce, ale Twoja jakaś taka większa się wydaje na zdjęciach Poleciałam za polarkami, ale w moim sklepie nie było ich w ogóle Jutro polece za nimi do centrum może tam mi sie uda je chociaż zobaczyć

są jeszcze zielone kominki i czarne i czapki czerwone

Na stronce z biedronki oglądałam całkiem fajnie się prezentują, ale mój sklep to jakoś taki niemrawy Nigdy potrzebnych rzeczy nie zamawiają. Nic nie myślą o zwierzętach tzn o dzieciach Mieli tylko nocniki...

anuleczka pisze:Na stronce z biedronki oglądałam całkiem fajnie się prezentują, ale mój sklep to jakoś taki niemrawy Nigdy potrzebnych rzeczy nie zamawiają. Nic nie myślą o zwierzętach tzn o dzieciach Mieli tylko nocniki...

w sumie te polarki to raczej tez dla dzieci soM

Taaa, świnka paczy, sowa paczy bardziej a świnki się kompletnie nie przejmują

Sowa! Czemu mi się tak te sowy podobają?! Piękna!

Patrzę na zdjęcia "obiadowe" dziewczyn i stwierdzam, że wcale tak moich nie pasę Jolko, przyznaj, ile ile kilosów żareła na tydzień?

Więcej Myszki, mało, mało!

Foggy pisze:Sowa! Czemu mi się tak te sowy podobają?! Piękna!

Patrzę na zdjęcia "obiadowe" dziewczyn i stwierdzam, że wcale tak moich nie pasę Jolko, przyznaj, ile ile kilosów żareła na tydzień?

Więcej Myszki, mało, mało!

w czwartek zrobię sesję Myszki -))

a do tego ile moje zjadają wszystkiego to się nie przyznam!!!!!!!!!!!!! bez bicia -)

dzis w Realu- poszłam, bo przeczytałam, ze kupujecie tam kocyki i... kupiłam dwa kocyki 10zł i 14 zł a do tego dwie super maty łazienkowe- zupełnie inne niż te zwykłe, takie puszyste na wierzchu- po 11 złociszy. Wypróbuję i powiem jak się sprawują .

O kurczę, będę musiała przejechać się do Reala.

Człowiekowi na łeb pada, żeby za kocami dla świnek po mieście jeździł.

effcien pisze:O kurczę, będę musiała przejechać się do Reala.

Człowiekowi na łeb pada, żeby za kocami dla świnek po mieście jeździł.

oj pada
a mnie to już równo

To nie pada, już dawno padło Dla nie to prawidłowy porządek umysłu

A ja po prostu dziś w szok wpadłam i jeszcze nie wyszłam - siostra oznajmiła, że kupiła mi sowę i przesyła zdjęcie... A tu ta z Biedry. Życie jest jednak nieprzewidywane

Jolko, daj znać jak maty się będą sprawować.

A czekam, czekam niecierpliwie!