Strona 26 z 445
Re: Pieszczoch oczekuje Alvina :)
: 19 wrz 2014, 20:22
autor: Assia_B
Szkoda tylko, ze transport dla Alvinka jest w terminie kiedy nas nie ma w domu

Eh.. Dlaczego akurat tak musiało się złożyć

Re: Pieszczoch oczekuje Alvina :)
: 19 wrz 2014, 20:59
autor: porcella
Naprawdę nie możesz kogoś poprosić o odebranie go? Przecież ktoś się zajmuje Pieszczochem - czy zabieracie go ze sobą? Szkoda... nie wiem, kiedy się trafi nastepna okazja.
Re: Pieszczoch oczekuje Alvina :)
: 20 wrz 2014, 8:47
autor: Assia_B
Porcella wysłałam Ci wiadomość. Spróbuję jeszcze coś wymyślić, ale to niestety nie jest takie łatwe
Eh... Pieszczoch jest chory... Jak wiecie od dłuższego czasu się drapie.. Byliśmy u dwóch wetów, dostawał różne porady i leki. Niestety nic nie pomagało. Postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce, bo dodatkowo jego kupki robiły się coraz bardziej dziwne.. Wczoraj oddałam jego bobki do badań w SmarVecie i wieczorem zadzwoniła Pani, że wykryli pasożyty i z rana zrobią jeszcze dodatkowe badania... Oby w końcu wszystko się wyjaśniło
EDIT: Malucha prawdopodobnie odbiorą moi rodzice

Re: Pieszczoch oczekuje Alvina :)
: 20 wrz 2014, 11:28
autor: porcella
@Assia, halo, dlaczego nic nie mówiłas wcześniej? Jakie pasożyty?
No, przepraszam Cię, ale w tej sytuacji musimy poczekać, aż Pieszczoch wydobrzeje. No i wszystkie świńskie sprzęty musisz wyczyścić, wyprać, wydezynfekować. Jest z tym sporo roboty...
Re: Pieszczoch oczekuje Alvina :)
: 20 wrz 2014, 11:31
autor: Assia_B
Dowiedziałam się wczoraj wieczorem... I jeszcze nie mam ostatecznych wyników, czekam na telefon. Wcześniej weterynarze mówili, że to może być uczulenie na trociny, na siano..
Dla Alvina mam osobną klatkę, więc dopóki Pieszczoch nie wydobrzeje mogą spokojnie mieszkać oddzielnie...
Re: Pieszczoch oczekuje Alvina :)
: 20 wrz 2014, 11:34
autor: porcella
To czekam na informację, co to za paskudztwo się przypętało i jakie leczenie, bo w zależności od rodzaju pasożytów izolacja jest mniej lub bardziej ścisła itd. Oby to nie było nic poważnego (myślę o jakiś nicieniach, bo te się źle leczą).
Re: Pieszczoch oczekuje Alvina :)
: 20 wrz 2014, 11:36
autor: Assia_B
Też mam taką nadzieję... Dzwoniłam do weterynarza, ale jeszcze nie zrobili badań i mam przedzwonić później... Dzisiaj będą do wieczora...
Re: Pieszczoch oczekuje Alvina :)
: 20 wrz 2014, 11:40
autor: porcella
Spokojnie, zwłaszcza latem świnki łatwo łapią różne paskudztwa. Na szczęście zwykle sie dobrze leczą.

Re: Pieszczoch oczekuje Alvina :)
: 20 wrz 2014, 11:44
autor: Assia_B
Mam nadzieję, że wszystko się uda i z transportem i z leczeniem.
Moi rodzice powiedzieli, że odbiorą Alvinka z ustalonego miejsca w Katowicach w czwartek wieczorem

Będzie u rodziców w "swojej" klatce, a Pieszczoch będzie albo te 3 dni w transporterze albo zabierzemy go ze sobą, zależy jak to z tymi pasożytami będzie...
Re: Pieszczoch oczekuje Alvina :)
: 20 wrz 2014, 11:52
autor: ANYA
Asia 3 dni w transporterze?
