Strona 26 z 29
Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
: 15 paź 2015, 16:29
autor: Tysia
Dziś mi dziura zrobiła na złość i się zaczęła zrastać, jakoś mi się udało to otworzyć. Zira dzielna, nawet nie pisnęła, tylko potem był foch i strzykawka była bee. No i znowu musiałam być zła i na siłę ją nakarmić. Ogólnie dziś taka dość ruchliwa jest, nawet liście selera pomaltretowała.
Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
: 15 paź 2015, 18:12
autor: Harvejowa
Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
: 15 paź 2015, 21:36
autor: sanedie
Trzymam mocno

Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
: 18 paź 2015, 20:33
autor: sanedie
I jak z tą czarną kulką? Zira walczy?

Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
: 19 paź 2015, 14:52
autor: Tysia
Właśnie po nią przyjechałam i zaraz jedziemy do weta. Czarna kulka walczy i to twardo. Strzykawkę je znowu chętnie i staje na prętach. Podgryza ogórka minimalnie, trochę koperku zje, czasem jakiegos liścia pomęczy. Parę gramów udało się odzyskać, choć dalej waży za mało. Zobaczymy co dziś powie weterynarz.. Lecę dalej, potem dam znać.
Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
: 19 paź 2015, 16:51
autor: Tysia
Właśnie wracamy, jak na to co było, jest dobrze. Ropy tylko trochę, ponownie przecięta, bo trochę się zrosło. Teraz ma krater

Kontynuacja leków i następna wizyta w poniedziałek.
Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
: 19 paź 2015, 18:34
autor: sosnowa
Mocno trzymam
Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
: 02 lis 2015, 18:51
autor: Tysia
Ropy w tym momencie nie ma, dalej czyścić i wciskać maść, dopóki się da i się nie zrośnie. Potem obserwować i jak się odnowi, to będzie trzeba znowu kroić. Inaczej u niej się niestety nie da zrobić. Ogólnie cwaniara zielone jakoś da radę zjeść, ale coś innego już nie

Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
: 26 lis 2015, 21:05
autor: Cynthia
Co u Ziry?
Re: Zira [Katowice] - wieczny tymczas SPŚM
: 10 gru 2015, 17:33
autor: Panna Fiu Fiu
Zira, jak tam?
